"L'Equipe" bardzo chwali Dariusza Dudkę, Marsylia na czele ligi

Coś, co wydawało się niemożliwe, w końcu stało się faktem. Olympique Lyon stracił pozycję lidera Ligue 1. Jak nigdy w ostatnich latach tytuł mistrzowski we Francji jest sprawą otwartą. Walczą o niego jeszcze Bordeaux, Tuluza, Lille i PSG. "Człowiek od wszystkiego" - chwali Dariusza Dukdę dziennik "L'Equipe"

Lyon, który zdobył siedem ostatnich tytułów, nie był jeszcze w tym sezonie w takich tarapatach. Na siedem kolejek przed końcem rozgrywek traci punkt do Marsylii. Za tydzień gra w Bordeaux, które z kolei wyprzedza tylko o punkt, a mistrzów Francji czekają również spotkania z PSG, Marsylią i Tuluzą (dwa ostatnie na wyjazdach).

W niedzielny wieczór najlepsza francuska drużyna ostatnich lat dwukrotnie przegrywała ze słabiutkim w tym roku Monaco. Ostatecznie jednak zremisowała. Znakomity mecz rozegrał 22-letni bramkarz drużyny z Księstwa Stephane Ruffier. Z dziewięciu ostatnich meczów, również pucharowych, OL wygrał zaledwie dwa. Stracił przewagę nad rywalami, która w pewnym momencie wynosiła siedem punktów. - Nie wszystko już zależy od nas - przyznaje trener mistrzów Francji Claude Puel.

Nowym liderem została Marsylia, najrówniej grająca w tym roku drużyna. W lidze poniosła ledwie jedną porażkę, a na przełomie marca i kwietnia odniosła cztery zwycięstwa z rzędu. W niedzielę - jeszcze zanim grał Lyon - rozgromiła u siebie Grenoble 4:1. OM zdetronizowała Lyon po 26. kolejkach samodzielnego prowadzenia aktualnych (jeszcze) mistrzów Francji.

Tuż za prowadzącą "olimpijską" dwójką czai się Bordeaux. Zespół Laurenta Blanca pokonał Auxerre 2:0.

Grali Polacy Dariusz Dudka i Ireneusz Jeleń. Tym razem lepiej wypadł reprezentacyjny obrońca. Dostał jedną z najlepszych ocen w drużynie w dzienniku "L'Equipe" - 5. "Człowiek od wszystkiego w Auxerre" - napisał dziennik "L'Equipe". Dudka grał jako prawy obrońca.

Jeleń został oceniony na czwórkę, nie wykorzystał jednej znakomitej sytuacji.

Wyniki 31. kolejki:

LE MANS - SOCHAUX 2:0 (1:0): Lamah (35.), Madiga (87.);

NANCY - VALENCIENNES 2:0 (0:0): Macaluso (90.), Hadji (90.);

NICE - LORIENT 2:0 (0:0): Rémy (58., 60.);

AUXERRE - BORDEAUX 0:2 (0:1): Fernando (34.), Wendel (80.);

Le Havre - Caen 1:2 (1:1): Alassane (41.) - Savidan (18.), Lema^tre (87.);

TOULOUSE - FC NANTES 1:0 (0:0): Gignac (51.);

RENNES - SAINT-ETIENNE 1:0 (0:0): Danzé (50.);

OLYMPIQUE MARSYLIA - GRENOBLE 4:1 (1:0): Taiwo (52., karny, 65.), Hilton (58.), Brandao (90.) - Courtois (90.);

LILLE - PARIS SAINT-GERMAIN 0:0 ;

LYON - MONACO 2:2 (0:1): Cris (66.), Piquionne (81.) - Leko (34.), Pino (66.);

Najskuteczniejsi

19 - Gignac (Toulouse)

16 - Hoarau (PSG)

7 - po tylu miesiącach Marsylia wróciła na pozycję lidera, straciła ją 13 września 2008 roku

Copyright © Agora SA