Grzegorz Wojtkowiak nie zagra przez pół roku

W poniedziałek Grzegorz Wojtkowiak przeszedł operację kontuzjowanego kolana. - Grzegorz miał całkowicie zerwane wiązadło krzyżowe przednie, które zostało zrekonstruowane. Na boisko będzie mógł wrócić dopiero za około sześć miesięcy - mówi lekarz Lecha, dr Tomasz Piontek

Wojtkowiak nabawił się urazu na piątkowym treningu. Po jednej z interwencji poczuł ból i musiał zejść z boiska . Pierwsze badania wykazały, że obrońca Lecha ma uszkodzone więzadła poboczne, uszkodzone więzadło przednie i stłuczoną łękotkę i będzie musiał pauzować przez około trzy tygodnie.

Niestety po szczegółowych badaniach okazało się, że wiązadła zostały zerwane. W poniedziałek Wojtkowiak przeszedł operację. - Zabieg przebiegł bez komplikacji, wszystko poszło dobrze. Grzegorz miał całkowicie zerwane wiązadło krzyżowe przednie, które zostało zrekonstruowane. Na boisko będzie mógł wrócić dopiero za około sześć miesięcy - mówi lekarz Lecha dr Tomasz Piontek.

Kontuzja Wojtkowiaka to duża strata dla zespołu Franciszka Smudy. Piłkarz był wyróżniającym się piłkarzem lidera Ekstraklasy, trafił też do reprezentacji. Leo Beenhakker powołał go na mecze z Irlandią Płn. i San Marino, ale oba spotkania 25-letni piłkarz przesiedział na ławce rezerwowych.

Lech za wcześnie uwierzył, że jest mistrzem - zobacz wideo ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.