Zobacz sobotnie błędy Boruca na Zczuba.tv »
Reprezentant Polski miałby się przenieść do "Srok" w
czerwcu i zastąpić na stałe między słupkami Shaya Givena, który już w
styczniu odszedł do Manchesteru City.
Newcastle jest zainteresowane bramkarzem mimo kłopotów, ze sprawiania których jest znany, a także chimerycznej formy, której zniżkę osiągnął w sobotni wieczór, kiedy to miał udział przynajmniej przy dwóch golach straconych przez reprezentację Polski w meczu eliminacyjnym mistrzostw świata z Irlandią Północną (2:3), co na dłużej pozbawi go też zapewne miejsca w bramce kadry. Przy bramce na 3:1 nie potrafił kopnąć piłki lecącej do niego przez 30 metrów.
Angielski klub interesuje się Borucem już od wielu miesięcy. Transfer będzie jednak zależny od tego czy Newcastle zdoła utrzymać się w lidze - na 8 kolejek przed końcem zajmuje 18., czyli pierwsze spadkowe miejsce w angielskiej
Premier League. Do następnego w tabeli Blackburn traci dwa punkty.