Justyna Kowalczyk trzecia - zobacz na Z Czuba.tv ?
W pewnym momencie finałowego biegu wydawało się, że dwukrotna mistrzyni świata będzie pod koniec sześcioosobowej stawki. Straciła na pierwszych kilkuset metrach trochę dystansu. W połowie trasy, na podbiegach, mozolnie odrabiała straty. I wyprzedziła trzy rywalki. Na Majdić i Słowaczkę Alenę Prohazkovą mocnych nie było. Słowenka wygrała w tym sezonie siedem z dziewięciu biegów sprinterskich! Ale Polka podium wydrzeć już sobie nie dała - po raz dziewiąty w tym sezonie zajęła lokatę w czołowej trójce PŚ. Cztery razy zwyciężała.
Po czwartkowych startach jedno jest pewne - Kowalczyk nie będzie niżej w PŚ niż rok temu, kiedy wywalczyła trzecią lokatę. Zdobywczyni Kryształowej Kuli w poprzednich dwóch sezonach Finka Virpi Kuitunen nie stanęła na starcie czwartkowego sprintu i właściwie odpadła już z rywalizacji. Matematycznie ma jeszcze szansę, ale w formie jakiej są Majdić, Kowalczyk i Saarinen to tylko marzenia. Tym bardziej, że Kuitunen zabraknie także podczas sobotniego biegu na 30 km.
Czwartkowe sprinty były bardzo emocjonujące. Pokazały, kto i jak jest przygotowany do sezonu - do finału A awansowały cztery zawodniczki z czołowej piątki PŚ! W nim Polka pobiegła świetnie, odrobiła kilkanaście metrów straty i po raz trzeci w tym sezonie zajęła miejsce na podium w biegu sprinterskim uznawanym za jej najsłabszą stronę. W klasyfikacji generalnej sprintu Polka jest czwarta, prowadzi też w rywalizacji o małą Kryształową Kulę w biegach na dystansach.
Justyna Kowalczyk pobiegnie w drugim ćwierćfinale. Nie będzie łatwo, bo w swojej szóstce ma Petrę Majdić i Astrid Jacobsen.
Ćwierćfinały
Kowalczyk od początku ćwierćfinału biegła mocno. Kiedy Majdić próbowała ją wyprzedzić, Polka przyspieszała. Nie odpuściła nawet na finiszu, kiedy już obie biegaczki miały zapewniony awans do półfinału i wygrała swój bieg.
Polka zwyciężyła w swojej grupie, ale jej bieg był wolniejszy od 3 sekundy od pierwszego ćwierćfinału.
W trzecim biegu najszybsza była Alina Prochazkowa, a trzecia w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Finka Aino - Kaisa Saarinen dobiegła jako druga.Ostatni bieg ćwierćfinałowy wygrała Norweżka Kari Gjeitnes.
Teraz pobiegną panowie, a w okolicach 16.45 półfinały z udziałem Justyny Kowalczyk.
W dzisiejszym sprincie nie wystąpiła Finka Virpi Kuitunen, co w zasadzie oznacza, że walka o zwycięstwo klasyfikacji generalnej Pucharu Świata rozegra się pomiędzy Majdić, Kowalczyk a Saarinen. W takim wypadku, Polka w najgorszym razie powtórzy swój wynik z poprzedniego sezonu, w którym zajęła trzecie miejsce.
Półfinały
Półfinał Kowalczyk rozpoczęła za słabo - w połowie dystansu była dopiero piąta. W drugiej części biegu Polka wyraźnie przyspieszyła, a na finiszu tylko o 0,3 sekundy przegrała z drugą Szwedką Anną Olsson. Teraz Kowalczyk musi czekać na wyniki drugiego półfinału, bo do finału awansują dwie najlepsze zawodniczki z każdego biegu plus dwie z najlepszymi czasami.
Drugi wyścig był wolniejszy, a więc zobaczymy Kowalczyk w finale - pobiegnie wraz z Prochazkową, Saarinen, Olsson, Majdić oraz Follis
Finał B
Najszybsza była Japonka Natsumi, która dobiegła z czasem 3.16.9. Druga była Ekaterina Chuikowa, a trzecia Kari Gjeitnes.
Finał
W finale pomimo walki Kowalczyk musiała uznać wyższość bezkonkurencyjnej w sprincie Petry Majdić oraz świetnej dziś Aliny Prochazkowej. Polka zajęła bardzo dobre trzecie miejsce i umocniła się na pozycji wiceliderki Pucharu Świata. Kowalczyk traci do Majdić 111 pkt.
Wyniki
Źródło: fis-ski.com
TVP pokaże biegi Kowalczyk - czytaj tutaj ?