Pierwszy odpadł Adrian Bakalarz, którzy przegrał 8:15 swój eliminacyjny pojedynek z Mateuszem Gątnickim (PACO Lublin). - Wrócił do boksu po dłuższej przerwie i brakowało mu walk. Mimo tego jestem zadowolony z jego postawy. Zwłaszcza z pierwszej rundy, którą zdecydowanie wygrał - mówi trener Grzegorz Nowaczek.
Z innych powodów start w mistrzostwach zakończyli Konrad Zieliński i Karol Pawlik. Obaj nie zostali dopuszczeni do turnieju ze względu na brak aktualnych badań głowy EEG. - Te badania robi się co dwa lata. Akurat tuż przed zawodami okazało się, że skończyła się ich ważność, a my to przeoczyliśmy. Niedopatrzenie, nasza wina - przyznaje Nowaczek. Czwarty z kielczan - Mariusz Chrzanowski, nie dał rady Tomaszowi Mazurowi z PKB Poznań (8:15). Damian Szczygieł ze Staru Starachowice (57 kg) z kolei walkowerem oddał pojedynek z utytułowanym Michałem Chudeckim. Szansę na kolejny złoty medal ma natomiast Rafał Kaczor (51 kg), który w piątek stoczy swój półfinałowy pojedynek.