Prezes MUKS o trenerze: Ten pan jest nieudacznikiem

Piotr Neyder nie jest już trenerem koszykarek MUKS Poznań - w czwartek zrezygnował z pracy. W kluczowym meczu z ROW Rybnik poznański zespół poprowadzą Iwona i Andrzej Jabłońscy.

Środowa porażka w Łodzi z ŁKS spowodowała przewrót w drużynie koszykarek MUKS. Z pracy zrezygnował trener Piotr Neyder - zastąpią go Iwona i Andrzej Jabłońscy. - Wracamy do korzeni, razem z żoną zakładaliśmy ten klub - mówił wczoraj wieczorem prezes klubu Andrzej Jabłoński.

Jabłoński ma złe zdanie o Neyderze: - Ten pan jest nieudacznikiem, powierzyliśmy mu zespół, zaufaliśmy, a tymczasem on przegrał z najgorszą drużyną w lidze - i to 9 pkt. To nas stawia w podwójnie złej sytuacji, bo spadliśmy za ŁKS. Pan Neyder nie zrealizował założeń, z wielu spotkań wygrał tylko jedno. Za to potrafił szykanować moją osobę. Prosiłem go, by poprowadził jeszcze zespół w meczu z Rybnikiem, ale nie chciał - twierdzi Jabłoński. Neyder: - Nie mogłem się na to zgodzić, choćby ze względu na atmosferę wokół zespołu i postawę pana Jabłońskiego.

Były już trener MUKS uważa, że Jabłoński go obraził: - To, co powiedział, jest dla mnie policzkiem. Mogę tylko powiedzieć, że dziewczyny są zrozpaczone, że znów wracają państwo Jabłońscy. Niektóre z nich muszą wytrwać w tym klubie, bo czekają je matury. Ja się swojego warsztatu szkoleniowego wstydzić nie muszę, bo obojętnie kto by był trenerem tej drużyny, nie mógłby zagwarantować jej utrzymania. W środę Sissoko grała na jednej nodze, a i tak była najlepszą zawodniczką. Zagrała tylko na moją prośbę. Teraz mogę się założyć, że ten zespół nie utrzyma się w ekstraklasie - mówi Neyder.

Dziś MUKS zagra w hali przy ul. Chwiałkowskiego z ROW Rybnik - początek o godz. 17. Duda Leszno zmierzy się w Gorzowie z AZS, a Inea-AZS Poznań w Gdyni z Lotosem.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.