Derby Opolszczyzny, czyli ASPR przyjeżdża do Opola

Święto szczypiorniaka szykuje się w sobotnie popołudnie w Opolu. W hali przy ul. Kowalskiej Gwardia podejmie w pojedynku derbowym ASPR Zawadzkie.

Mecze obu zespołów za każdym razem wzbudzają sporo emocji i nie inaczej będzie z pewnością także tym razem. W pierwszym pojedynku w tym sezonie, który odbył się w październiku w Zawadzkiem, zwyciężyła Gwardia 31:30. Nie obyło się oczywiście bez kontrowersji co do pracy arbitrów i zachowania zawodników. Czy będzie podobnie także tym razem? - Zdaję sobie sprawę, że sędziowanie w lidze jest takie, jakie jest. Nie wszyscy arbitrzy pozwalają nam na ostrą grę, ale tak się teraz gra w piłkę ręczną. Nasza gra zresztą nie wpływa na złe relacje między zawodnikami, część z nich to koledzy ze studiów. Jeśli dochodzi do jakichś spięć, to głównie wśród działaczy klubów - stwierdza trener Gwardii Marek Jagielski. Nie ulega wątpliwości, że w sobotę ASPR z pewnością będzie chciał się zrewanżować za ostatnią porażkę, więc kibice mogą spodziewać się zaciętego pojedynku. Oba nasze zespoły prezentują podobny poziom, okupują górną część tabeli I ligi, choć mają z goła odmienne cele. Ekipa z Zawadzkiego zapowiada walkę o baraże i o awans do ekstraklasy, z kolei Gwardia w obecnej sytuacji finansowej nie ma tak naprawdę po co awansować wyżej. - Nie oznacza to jednak, że awansu nie chcemy. Wierzymy, że sytuacja w klubie się zmieni. Nie wyobrażamy sobie, aby tak miało być cały czas - komentuje złą kondycję finansową szkoleniowiec Gwardii. Niezależnie od sytuacji finansowej opolan na parkiecie nikt nie będzie się oszczędzał. - Za każdym razem do meczu podchodzimy ambitnie. Czemu miałoby być inaczej teraz? Chcemy trzymać się w górze tabeli i nie tracić kontaktu z czołówką - stwierdza Jagielski.

Trener Gwardii nie liczy na to, że ASPR pod wodzą nowego trenera zmienił znacznie swój styl gry. - Z tego, co widziałem podczas turnieju w Zawadzkiem, grę w ofensywie opierają nadal na dwóch zawodnikach. Być może coś zmieniło się w obronie, jednak ćwiczyliśmy kilka nowych rozwiązań taktycznych - informuje Jagielski.

Gwardia Opole - ASPR Zawadzkie

Sobota, hala przy ul. Kowalskiej, godz. 18

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.