Focus Park i Piotrcovia grają w Trójmieście

Dwa bardzo ważne spotkania rozegrają w niedzielę piłkarki i piłkarze ręczni z Piotrkowa Trybunalskiego

Ważniejsze spotkanie i z trudniejszym rywalem rozegrają piłkarki ręczne Piotrcovii. Ich ewentualna przegrana z Łączpolem Gdynia niemal na pewno przekreśli szanse piotrkowianek na zajęcie drugiego miejsca w rundzie zasadniczej. Stawka meczu jest więc ogromna, z czego zdaje sobie sprawę szkoleniowiec Janusz Szymczyk. - Tego meczu nie można przegrać, podobnie zresztą jak kolejnego z Zagłębiem Lubin. Jeśli stanie się inaczej, pozostanie nam już tylko walka o trzecią pozycję na koniec rundy - mówi.

Po dwóch ligowych porażkach z rzędu piotrkowianki awansowały w poniedziałek do półfinału pucharu Polski. - Ze Startem Elbląg wygraliśmy nadspodziewanie łatwo. Z pewnością wpłynie to dobrze na psychikę dziewczyn, które na nowo uwierzą w swoje umiejętności - uważa Szymczyk.

Nie wiadomo, czy w Gdyni zagra Agata Wypych, którą w ostatnich dniach złapało mocne przeziębienie. Wykluczony jest za to występ kontuzjowanej Hanny Strzałkowskiej.

Łatwiejszego przeciwnika mają szczypiorniści Focus Parku-Kipera. Podopieczni Krzysztofa Kisiela zagrają w Gdańsku z AZS-em (początek godz.17.30, transmisja w Polsacie Sport), który pokonali w pierwszej rundzie różnicą aż 11 bramek. O powtórzenie tego wyniku będzie jednak bardzo trudno. - Spodziewam się typowego meczu walki - mówi Kisiel. - Gdańszczanom, podobnie jak nam, bardzo zależy na punktach. Łatwo więc nie będzie, ale wierzę w swoją drużyną.

Do drużyny po wyleczeniu kontuzji wrócili już Sebastian Różański, Paweł Piętak i Łukasz Białaszek. Do dyspozycji szkoleniowca będą więc wszyscy zawodnicy, z wyjątkiem wykluczonego z gry do końca sezonu Jacka Wolskiego.

Poznaliśmy też rywali piotrkowskich drużyn w półfinałach pucharu Polski. Obie trafiły na teoretycznie najsłabszych rywali.

Focus już w najbliższą środę zmierzy się w Lubinie z Zagłębiem. Rewanż zostanie rozegrany 18 lutego w Piotrkowie.

Na słabszego przeciwnika trafiły szczypiornistki Piotrcovii. Co prawda Politechnika Koszalin to obrońca pucharu, ale faworytkami meczów są piotrkowianki. W tym sezonie wygrały z rywalkami oba ligowe spotkania. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w Piotrkowie 25 lutego, a rewanż trzy dni później w Koszalinie.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.