Shaun Wright-Phillips będzie ukarany po meczu? ?
Już w 16. minucie boisko przy Goodison Park z powodu kontuzji musiał opuścić kapitan "The Reds" Steven Gerrard. W 71. minicie powinno być 1:0 dla gospodarzy, ale potężny strzał Osmana obronił bramkarz Liverpoolu Pepe Reina. Pięć minut później Liverpool grał w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Lucasa Leivy.
Piłkarzom Liverpoolu udało się dotrwać do końca meczu i w dogrywce również długo utrzymywali remis. Dopiero w 118. minucie Reinę pokonał rezerwowy Evertonu Dan Gosling, który po dośrodkowaniu Van Der Meyde w zamieszaniu podbramkowym dał awans gospodarzom.
Everton - Liverpool 1:0 (0:0, 0:0): Gosling (118.)
Za czym tęskni Cesc Fabregas? - czytaj tutaj ?