Tur za silny dla Pogoni

Piłka nożna

Portowcy przegrali sparing z pierwszoligowym Turem Turek 0:2. Trener Piotr Mandrysz sprawdził dwie jedenastki, żaden z zawodników nie błyszczał. Widać było zmęczenie trzema tygodniami ciężkich treningów.

Pierwszy test-mecz Pogoni w okresie przygotowawczym przed rundą wiosenną wzbudził spore zainteresowanie kibiców. Około 300 osób nie miało jednak okazji oklaskiwać składnych akcji i bramek granatowo-bordowych. Było nudno, zimno (-2 st.), a wynik spotkania został ustalony do przerwy. Solidna ekipa I ligi (Tur zajmuje 9. miejsce) wykorzystała błędy szczecińskiej defensywy, objęła prowadzenie i nie pozwoliła pogoniarzom na zdobycie choćby jednego gola. Akcje gospodarzy były chaotyczne, strzały bardzo niecelne. Brakowało dokładności w rozgrywaniu piłki, widać było też nie najlepszą komunikację między poszczególnymi zawodnikami i formacjami.

- Rywale zaprezentowali się bardzo dobrze, Pogoń na ich tle - słabo. Obycie boiskowe, doświadczenie z wyższej klasy rozgrywkowej było po ich stronie - przyznał trener Mandrysz. - Jeśli chodzi o nowych graczy, wszyscy zagrali przeciętnie. Potwierdziło się, że lewa strona nie funkcjonuje tak jak trzeba. Za dwa dni kolejny mecz, wtedy podejmiemy decyzje odnośnie testowanych zawodników.

W czwartkowym spotkaniu z Turem Mandrysz dał zagrać aż 21 piłkarzom. Zabrakło wśród nich lekko kontuzjowanych Ferdinanda Chifona, Michała Szczyrby i Damiana Sieniawskiego.

Następny sparing portowcy rozegrają w Niechorzu (sobota, godz. 15), a ich rywalem będzie pierwszoligowy Motor Lublin.

Pogoń Szczecin - Tur Turek (0:2)

Bramki: Sędziak (25.), Różycki (42.)

Pogoń: Binkowski - Zawadzki, Koman, Nowak, Świniarek, Wólkiewicz, Biliński, Parzy, Jakuszczonek, Ropiejko, Kowal. II połowa: Wójcik - Skrzypek, Gluza, Dymek, Woźniak, Rydzak, Kołc, Sobczyński, Dutkiewicz, Kosakowski, Kowal (Ropiejko).

Copyright © Agora SA