Sprawa MUKS przed trybunałem PKOl

Trybunał Arbitrażowy przy Polskim Komitecie Olimpijskim zajmie się sprawą koszykarek MUKS Poznań. - W poniedziałek nasi prawnicy złożą odpowiednie dokumenty - mówi prezes klubu Andrzej Jabłoński.

Przypomnijmy, że chodzi o sprawę dyskwalifikacji MUKS w rywalizacji juniorek starszych za to, że w ich barwach zagrały wypożyczone Agnieszka Skobel (z Inei AZS Poznań) i Żaneta Durak (z Dudy Leszno). Zdaniem działaczy MUKS i przewodniczącego komisji regulaminowej PZKosz wszystko odbyło się zgodnie z przepisami, bo MUKS podpisał umowy patronackie z tymi klubami. Ale Wydział Gier i Dyscypliny uznał inaczej i zdyskwalifikował poznanianki, nie dopuszczając klubu do trwającego w Gdyni turnieju finałowego. Decyzję podtrzymała komisja odwoławcza PZKosz.

Wczoraj poznański klub pokazał dziennikarzom korespondencję między klubem a szefem komisji regulaminowej związku. Marek Kozłowski pisze w niej, że wypożyczenie na mecze juniorek Skobel i Durak będzie zgodne z przepisami. - Przed Trybunałem Arbitrażowym będziemy się domagali m.in. powtórzenia turnieju mistrzowskiego już z naszym udziałem, a także rekompensaty finansowej - mówi Jabłoński.

Wiadomo jednak, że nawet jeśli trybunał uzna racje MUKS, znalezienie terminu na pięciodniowy turniej jest w zasadzie niemożliwe. - Nie obchodzi mnie to. PZKosz nawarzył piwa, i niech teraz je wypije - uważa prezes poznańskiego klubu.

Copyright © Agora SA