Najlepszy strzelec mistrzostw stawia na Chorwację
Najlepszy chorwacki sportowiec sprzed dwóch lat, dwukrotnie wybierany najlepszym szczypiornistą świata Ivano Balić jest w Chorwacji odpowiednikiem Davida Beckhama. - Gazety piszą, że o jego włosach, dziewczynie i samochodach. Paparazzi koczują pod domem. Z futbolowej reprezentacji popularnością równać się z nim mogą tylko Luka Modrić i Eduardo da Silva - mówi Mladen Miletić z dziennika "Vecernji List". Rok temu Croatia Zagrzeb zapłaciła za niego hiszpańskiemu Portland San Antonio 800 tys. euro. W piłce ręcznej to rekord świata. W Zagrzebiu Balić zarabia ok. 250 tys. euro rocznie. - Nie sposób go przecenić. Jest szybki, dynamiczny i bardzo silny. Fantastycznie drybluje i kozłuje. To pozostałość z młodości, gdy trenował koszykówkę i był rozgrywającym - mówi Miletić.
Ulubieniec Chorwatów ma jedną wadę. Pali 15 papierosów dziennie, czym doprowadza do furii trenera Lino Eervara. - Po przegranym 29:35 meczu o trzecie miejsce na igrzyskach w Pekinie prezes chorwackiej federacji stwierdził, że nasi piłkarze stracili siły przez papierosy. Eervar goni zawodników, ale nie może wszędzie za nimi chodzić - mówi chorwacki dziennikarz.
Były członek chorwackiego parlamentu przejął drużynę siedem lat temu, po mistrzostwach Europy w Szwecji, gdzie Chorwacja zajęła 16., najgorsze miejsce w historii. - Na pierwszym zgrupowaniu wyrzucił pół drużyny za pijaństwo i obijanie się po nocnych klubach. Kto nie akceptuje zasad żegna się z drużyną - opowiada Chorwat.
Cervar jest w ojczyźnie ciut mniejszą gwiazdą od Balicia. Przyjaźni się z premierem, Ivo Sanaderem, piłkarze, którym nie przeszkadza dyscyplina go uwielbiają. - Dla starszych jest przyjacielem. Młodszym stawia bardzo wysokie wymagania, często ponad ich siły. Dzięki temu ciągle mamy nowe gwiazdy - uważa Miletić.
Jedną z nich jest 22-letni Ivan Eupić. Skrzydłowy reprezentacji od lipca gra bez serdecznego palca. Na zgrupowaniu przed igrzyskami przeskakiwał przez płot, zaczepił o niego obrączką i urwał palec. - Sam mówi, że bez niego jest nawet lepszy niż z nim - śmieje się Miletić. - Ale spokojnie, mamy też słabe strony. Polscy bramkarze są zdecydowanie lepsi od naszych. Szmal potrafi wygrać wam mecz. A nasz Venio Losert może co najwyżej zagrać poprawnie.
Za zdobycie mistrzostwa świata każdy Chorwacki piłkarz ma obiecane 20 tys. euro. - Po ośmiu zwycięstwach z rzędu nikt nie wyobraża sobie, by nie wygrali tego turnieju. Jeszcze przed jego startem prezes federacji mówił, że liczy tylko i wyłącznie na złoto - kończy Chorwat.
Mistrzostwa piłkarzy ręcznych - - wyniki, tabele i najświeższe wiadomości ?