Po nieudanych grach singlowych Okrutny startujący w parze z Pawłem Ciasiem (SKT Sopot) sprawił ogromną niespodziankę, zdobywając srebrny medal halowych mistrzostw Polski rozegranych w Pabianicach. W pierwszej rundzie radomsko-sopocka para bez najmniejszych problemów pokonała Aleksa Rygielskiego (KT Szczecin) i Wojciecha Szostaka (KKT Wrocław) 6:1, 6:3. W kolejnej rundzie na Okrutnego i Ciasia czekali dużo bardziej wymagający rywale, bowiem Maciej Braciszewicz (GKS Górnik Łęczna) i Dominik Wiśniewski (SKF Groclin Sport Grodzisk Wielkopolski) byli rozstawieni z numerem 3. Wynik tej konfrontacji nawet przez moment nie był zagrożony i Okrutny wraz z partnerem deblowym wygrali 6:2, 6:2. Tym samym radomianin zrewanżował się Wiśniewskiemu za porażkę w drugiej rundzie singla, która spowodowała odpadnięcie reprezentanta Returnu z turnieju indywidualnego.
W półfinale duet Okrutny/Ciaś potrzebował także dwóch setów, aby pokonać kolejnych przeciwników. Tym razem 7:5, 6:3 zwyciężyli Tomasza Sołtyka i Filipa Zbroję (obaj SKT Sopot).
W finale na Okrutnego i Ciasia czekali rozstawieni z numerem 1 Mikołaj Jędruszczak (KS Start Wisła Toruń) i Patryk Pydyszewski (AZS Poznań). Niestety, ten pojedynek wygrali faworyci 6:3, 6:1. Warto dodać, że obaj srebrni medaliści są o rok młodsi od swoich rywali. Trenerem Damiana jest Volodymyr Varenytsya. To już drugi medal dla radomskiej ekipy w tym roku. Kilka tygodni temu złoto podczas halowych MP skrzatek zdobyły zawodniczki Returnu.
