Oba zespoły zaczęły mecz w rezerwowych składach. MU grało bez kontuzjowanych Rio Ferdinanda, Wayne'a Rooneya, Wesa Browna, Jonny'ego Evansa i Patrice'a Evry. W Tottenhamie zabrakło Heurelho Gomesa, Jonathana Woodgate'a, Darrena Benta i Ledleya Kinga.
Pierwsi gola strzelili goście. Już w 5 minucie po błędzie defensywy trafił Roman Pawluczenko. Do końca spotkania londyńczycy nie stworzyli już ani jednej sytuacji.
Manchester atakował, na bramkę Bena Alnwicka strzelali Carlos Tevez i Dimitar Berbatow. W końcu gola po uderzeniu zza pola karnego strzelił Paul Scholes. To pierwsze trafienie Anglika w tym sezonie.
Minutę później drugą bramkę zdobył Dimitar Berbatow. Choć w drugiej połowie na boisku pojawili się Jermaine Defoe i Giovani dos Santos wynik już się nie zmienił.
W MU debiutował lewy obrońca Fabio (brat Rafaela) i Zoran Tosić. Fabio opuścił boisko na początku drugiej połowy z powodu kontuzji.
Boruc vs Szamotulski Obaj zagrali bardzo dobrze ?