Jaga jedzie na pierwszy obóz

Piłkarze Jagiellonii w piątek zajęli drugie miejsce na turnieju halowym Remes Cup. W poniedziałek wyjadą natomiast na pierwsze zgrupowanie podczas przygotowań do rundy wiosennej ekstraklasy. We wtorek do zespołu najprawdopodobniej dołączy Boliwijczyk Didi Torrico Camacho

W pierwszym meczu grupowym w podczas turnieju białostoczanie zremisowali 1:1 z Lechem Poznań. Bramkę dla żółto-czerwonych zdobył Damir Kojasević. Czarnogórzec błysną też skutecznością w drugim pojedynku, gdzie rywalem Jagi była kielecka Korona. W tym spotkaniu Kojasević zdobył dwa gole, trafienie zaliczył też Paweł Zawistowski i białostoczanie wygrali 3:2. Dzięki temu, oraz wygranej Korony nad Lechem, podopieczni trenera Michała Probierza zagrali w meczu o pierwsze miejsce. W nim rywalem Jagi była Arka Gdynia. W pojedynku finałowym nie brakowało emocji, jak też ostrych starć między zawodnikami. Jedno z nich prawie zakończyło się bójką piłkarzy. Ostatecznie z triumfu w imprezie mogli cieszyć się gdynianie, którzy wygrali 4:1. Gola dla białostoczan zdobył Ensar Arifović.

- Z jednej strony ten turniej to była w pewien sposób zabawa, ale też okazja, aby zawodnicy mogli trochę pograć. Na pewno w naszej grze, tak jak na jesieni w lidze, były momenty dobre, ale też takie sytuacje, których sztuką było nie wykorzystać - mówi trener Probierz. - Cieszy mnie również to, że tylu kibiców z Białegostoku było na tym turnieju. To jest niezwykle przyjemne, że tylu sympatyków jeździ za swym zespołem.

O ile zawody w Poznaniu to dla piłkarzy była zwłaszcza zabawa, to dziś rozpoczną ciężkie treningi. Białostoczanie wyjeżdżają na obóz do Gutowa Małego, gdzie będą ćwiczyć przez 12 dni. Szkoleniowiec Jagi na obozie będzie miał do dyspozycji najprawdopodobniej 28 bądź 29 zawodników. Na pewno wraz z zespołem nie pojedzie Łukasz Tumicz.

- Łukasz trenował już z nami, ale znowu poczuł jakiś ból w nodze i musi przejść badania. Raczej też nie będzie do dyspozycji Michał Renusz, który ma problem z przywodzicielem - wyjaśnia Probierz. - Nie wiem natomiast jeszcze co z Szymonem Matuszkiem, który ma kłopoty z kolanem.

Michał Probierz o przygotowaniach Jagi i nie tylko | wideo

Zobacz rozmowę z Kamilem Grosickim w serwisie ekstraklasa.tv - wideo ?

We wtorek na zgrupowanie być może dotrze z kolei 20-letni reprezentant Boliwii Didi Torrico Camacho. Środkowy pomocnik, który od dłuższego czasu był przymierzany do białostockiego klubu, w poniedziałek ma wylecieć do Polski.

- Gdy on już będzie, to nasza kadra zostanie wstępnie zamknięta - mówi Probierz. - Chociaż zobaczymy jeszcze, jak się będą prezentować poszczególni zawodnicy oraz co będzie z obecnie kontuzjowanymi graczami. Na obozie będziemy pracować w zasadzie nad wszystkim. Oczywiście nad siłą i wytrzymałością, ale też będą zajęcia z piłkami.

Podczas pobytu w Gutowie Małym białostoczanie rozegrają cztery sparingi. Kolejno zmierzą się ze Startem Otwock (II liga), Widzewem Łódź (I liga), Lechią Gdańsk (ekstraklasa), Wisła Płock (I liga).

Copyright © Agora SA