Williams w tegorocznym turnieju w Sydney obroniła już łącznie siedem piłek meczowych - cztery w meczu pierwszej rundy z Samanthą Stosur i trzy kolejne w dzisiejszym spotkaniu. Pojedynek Amerykanki z Dunką polskiego pochodzenia od początku obfitował w emocje. W pierwszej partii Wozniacki dwukrotnie zyskiwała przewagę przełamania, a młodsza z sióstr Williams za każdym razem straty odrabiała. Urodzona w Odense tenisistka wytrzymała jednak presję i triumfowała w tie breaku.
W drugim secie Amerykanka przełamała młodszą rywalkę w trzecim oraz dziewiątym gemie, doprowadzając tym samym do decydującej partii. Ta lepiej rozpoczęła się dla Wozniacki, która wygrała dwa pierwsze gemy. Williams odrobiła straty, ale w jedenastym gemie po raz kolejny została przełamana. W tym momencie Dunka stanęła przed wielką szansą pokonania dziewięciokrotnej triumfatorki turniejów wielkoszlemowych. Caroline Wozni acki nie wykorzystała jednak żadnego z trzech meczboli, a w tie breaku zdołała ugrać tylko trzy punkty.
O awans do finału Serena Williams zagra z Jeleną Diementiewą, która pokonała dziś w trzech setach Agnieszkę Radwańską.
Mniej dramatycznych zwrotów było w pojedynku Dinary Safiny z Alize Cornet, aczkolwiek i w tym pojedynku emocji nie zabrakło. Rozstawiona z numerem dwa Rosjanka zwyciężyła 6:3, 6:4, chociaż w drugim secie przegrywała 1:4. W półfinale Safina zmierzy się z doświadczoną Japonką Ai Sugiyamą. Tenisistka z Azji w meczu 1/4 finału wygrała walkowerem, gdyż Kuzniecowa poddała mecz ze względu na kontuzję mięśni brzucha.
Tenisistki grały dziś w Sydney w ogromnym upale - temperatura dochodziła do 36 stopni Celsjusza.
Wyniki ćwierćfinałów:
Jelena Diementiewa (Rosja, 3) - Agnieszka Radwańska (Polska, 6) 6:2, 5:7, 6:4 Dinara Safina (Rosja, 2) - Alize Cornet (Francja) 6:3, 6:4 Ai Sugiyama (Japonia) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 5) walkower Serena Williams (USA, 1) - Caroline Wozniacki (Dania, 8) 6:7(5), 6:3, 7:6(3)