Tenisiści grali w Chrząstowicach

TENIS. Ponad 70 amatorów i amatorek tenisa ziemnego zawitało w weekend w podopolskich Chrząstowicach na turnieju "Trzech Króli", rozgrywanym w ramach cyklu "ATP - gram bo lubię".

Spółka Amatorski Tenis Polski (ATP) powstała przed dwoma laty, a jej głównym celem jest promowanie amatorskiego tenisa w naszym kraju. Wśród licznych rozgrywek prowadzonych przez tę organizację jest m.in. cykl "ATP - gram bo lubię" i to właśnie w ramach niego odbył się chrząstowicki turniej.

Zmagania posiadały trzecią, najwyższą, kategorię, nic więc dziwnego, że stawiła się niemalże cała czołówka tenisistów i tenisistek w rankingu ATP. W sumie wystartowało ponad 70 osób, które rywalizowały w ośmiu kategoriach. - Zawitały do nas tłumy tenisistów z całej Polski, a dość powiedzieć, że mieliśmy gości m.in. z Mikołajek czy Stargardu Szczecińskiego. Wielu było także zawodników z Opolszczyzny. W ciągu dwóch dni rozegraliśmy masę gier, nic więc dziwnego, że w sobotę rywalizacja toczyła się prawie do północy - opowiada dyrektor turnieju Andrzej Bednarski.

Zwycięzcami poszczególnych kategorii zostali: Agnieszka Widziszowska z Gliwic (open kobiet), Agata Langier-Chałubińska z Gliwic (turniej pocieszenia kobiet), Adam Sekwerda z Mysłowic (+45 mężczyzn), Jacek Merwart z Wrocławia (+50), Sławomir Drąg z Wrocławia (+55), Kazimierz Listek z Gliwic (+60), Roman Mrozek z Zabrza (+65) oraz Andrzej Jankowski ze Zdzieszowic (turniej pocieszenia mężczyzn).

Imprezie patronowała "Gazeta".

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.