Getafe i Bolton chcą Dudka

PRZEGLĄD PRASY. Jerzy Dudek od półtora roku siedzi na ławce Realu Madryt, ale zainteresowanie polskim bramkarzem nie słabnie. O sprowadzeniu Dudka myślą Getafe i Bolton, ale "Królewscy" raczej nie pozwolą mu odejść - pisze "Przegląd Sportowy".

Trzech polskich bramkarzy przetrwało w Lidze Mistrzów ?

Grając w Liverpoolu Dudek wyrobił sobie na Wyspach bardzo dobrą markę. Tamtejsze kluby pamiętają o Polaku. Od dłuższego czasu bramkarza chce sprowadzić Bolton, w którego składzie jest już Ebi Smolarek. Dudek jednak świetnie czuje się w Hiszpanii i raczej nie przeniesie się do zespołu, w którym musiałby rywalizować z Jussi Jasskelainenem - od 11 lat broniącym na Reebok Stadium.

Dlatego bardziej prawdopodobny wydaje się transfer do Getafe. 10. klub Primera Division ma siedzibę zaledwie kilkanaście kilometrów od Madrytu, więc Dudek nawet nie musiałby się przeprowadzać. Poza tym Real chce sprowadzić przebojowego napastnika Getafe Manu, a polski bramkarz wraz z Christophem Metzelderem mógłby przejść do klubu w ramach rozliczeń.

Wszystko wskazuje jednak na, że przynajmniej do końca sezonu Dudek zostanie na Santiago Bernabeu. Nad zmianą klubu zastanowi się w czerwcu. - Kiedy Bernda Schustera zastąpił na ławce trenerskiej Realu Juande Ramos, pojawiły się sygnały, że działacze z Madrytu chcą przedłużyć z Jurkiem wygasający w czerwcu kontrakt - mówi Jan de Zeeuw, menedżer bramkarza. - Nie zareagowaliśmy na tę propozycję, bo Jerzy chciałby dostawać częściej szansę gry. Na razie nie ma takich perspektyw i jeśli jego sytuacja w Realu się nie zmieni, będziemy szukać nowego pracodawcy - tłumaczy.

Transfery: Miliony za rezerwowego i juniorów ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.