Turniej Czterech Skoczni: Małysz rozczarowany, Ammann szczęśliwy

Jest rozczarowanie w sercu i zawód. Moje skoki to załamka... - mówił w TVP Adam Małysz po konkursie w Oberstdorfie w którym zajął 27. lokatę. Wygrał Szwajcar Simonn Ammann

Wyniki konkursu w Oberstdorfie ?

Małysz ledwo zakwalifikował się do drugiej serii. W pierwszej miał identyczny wynik (i odległość i nota) co Roman Koudelka, ale to Czech jest wyżej w klasyfikacji PŚ i dlatego wygrał z Polakiem. Małysz wszedł jako czwarty z pięciu przegranych. TCS rozgrywany jest systemem KO - po kwalifikacjach na podstawie wyników powstaje 25 par. Zwycięzca skacze dalej, pięciu przegranych z najlepszymi wynikami kwalifikuje się również.

Małysz był bardzo rozczarowany po obu skokach. Nie bardzo wie, co się dzieje. Nie bardzo wie, co robić. Wycofać się z TCS i jechać spokojnie trenować czy zostać i skakać dalej? Dramatycznych decyzji o wycofywaniu się z Turnieju nie ma co na razie się spodziewać, ale w tej chwili jedynym celem Małysza na ten sezon pozostaje obrona tytułu mistrza świata w Libercu w drugiej połowie lutego.

TCS zapowiadany był jako walka Austriaków z Ammannem. I tak było, choć próbowali się w to wmieszać Niemiec Martin Schmitt, Fin Harri Olli czy Norweg Anders Jacobsen. Wydawało się, że wszystkich pogodzi Rosjanin Dmitrij Wasiliew, który w drugiej serii miał najdłuższy skok. 136 m dało mu trzecie miejsce, drugie zajął Wolfgang Loitzl. A wygrał po raz piąty w sezonie Szwajcar Ammann. Chce być ósmym w historii zawodnikiem, który zdobywał złote medale igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata oraz triumfował w TCS.

W Nowy Rok konkurs w Garmisch-Partenkirchen.

Wyślij swoje zdjęcie na konkurs Siatkarskie Zdjęcie Roku 2008  ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA