Jeszcze niedawno wydawał się, że po sprowadzeniu Łukasza Załuski Celtic nie będzie robił problemów Borucowi, jeśli ten chciałby odejść. Gordon Strachan powiedział jednak w piątek, że wszystkie propozycje dla Boruca będę traktowane przez klub z Glasgow jako wrogie. W ostatnich tygodniach o Boruca zaczął walczyć Bayern Monachium, który jest w stanie zapłacić zaporową jak się do tej pory wydawało kwotę 10 mln euro.
- Żadna oferta kupna nie jest mile widziana - powiedział Strachan. - Jeśli mamy osiągnąć sukces jako drużyna, to muszę mieć dobrych piłkarzy wokół siebie -dodał.
- Wszyscy piłkarze skorzystają na silnej konkurencji, nie tylko Artur. Pozycja bramkarza na tym zyska - mówił Strachan o sprowadzeniu Załuski.