Mistrzostwa to promocja miasta i futsalu

Dla Gazety

Maciej Karczyński, prezes Pogoni 04 Szczecin

Ubiegłoroczne spotkania reprezentacji przekonały futsalowe władze, że można nam powierzyć organizację dużej, prestiżowej imprezy. MMP to przedsięwzięcie jeszcze trudniejsze logistycznie, ale podjęliśmy wyzwanie. Szczecin zasługuje na to, by być gospodarzem ważnych sportowych wydarzeń. To znakomita promocja miasta, a jednocześnie forma popularyzacji futsalu. Dzięki zaangażowaniu władz miasta udało się przygotować imprezę z takim rozmachem! Otrzymaliśmy duże wsparcie organizacyjne i finansowe. Za to należą się wielkie podziękowania panu prezydentowi Piotrowi Krzystkowi. Kolejną osobą, bez której mistrzostw w Szczecinie by nie było, jest prezes ZZPN Jan Bednarek. Jak sobie poradziliśmy - ocenę pozostawiam uczestnikom, ale z przygotowań jestem zadowolony. Mam na myśli promocję turnieju, wyjątkową ceremonię otwarcia, warunki pobytu drużyn, wreszcie - niezwykle atrakcyjne nagrody rzeczowe dla najlepszych ekip. To będzie również atrakcyjne zamknięcie sportowego roku w naszym mieście. Serdecznie zapraszam wszystkich miłośników futsalu, mieszkańców Szczecina, kibiców z regionu.

Liczę na chłopaków z Pogoni 04. Chciałbym, żeby grali dwa dni, to znaczy - wyszli z grupy i powalczyli o strefę medalową. Presji nie wywieram - najważniejsze jest to, by zbierali doświadczenia, rozwijali się. To zaprocentuje w lidze. Jeśli miałbym wskazać faworytów MMP, to na pewno jest wśród nich zwycięzca z 2007 roku - Kupczyk Kraków. Na ostatnich mistrzostwach U-19 z bardzo dobrej strony zaprezentował się też Rekord Bielsko-Biała. Praca z juniorami nieźle wygląda w kilku klubach, futsal się rozwija. Jestem przekonany, że podczas dwudniowego turnieju obejrzymy wiele ciekawych spotkań.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.