Gala boksu zawodowego w Białymstoku

Dariusz Snarski stoczy 56. walkę na zawodowym ringu, a Paweł Głażewski wśród zawodowców powalczy po raz pierwszy. W niedzielę w Białymstoku odbędzie się gala boksu zawodowego

Snarski na zawodowym ringu zadebiutował w maju 1998 roku. Od początku wiodło mu się różnie, ale otrzymał szansę na walkę o tytuły. W grudniu 2000 roku wywalczył nawet pas mistrza interkontynentalnego federacji IBF w wadze junior piórkowej. Rok później boksował o tytuł mistrza Europy w wadze lekkiej, przegrał jednak z obrońcą Stefano Zoffem. Od tamtej pory wygrywał coraz rzadziej. Ostatnio jednak zaliczył sześć zwycięstw z rzędu z mniej znanymi rywalami i na początku listopada zmierzył się z Maciejem Zeganem. Ten pojedynek miał pokazać kto jest najlepszy w Polsce w wadze lekkiej. Snarski przegrał na punkty 73:78, ale mimo 40 lat nie zamierza porzucić boksowania. W niedzielę stoczy 56. walkę wśród zawodowców. Na gali w Białymstoku zmierzy się z Davidem Killu. 35-letni Kenijczyk ma za sobą 40 walk, z czego 25 wygranych.

W niedzielę na ringu zaprezentuje się też m.in. Głażewski. 26-letni pięściarz w ostatnich czterech latach trzykrotnie zdobywał złote medale dla białostockiego Hetmana w amatorskich mistrzostwach Polski w kategorii półciężkiej. Kilka tygodni temu postanowił zakończyć amatorską karierę i spróbować sił na zawodowym ringu. Podpisał kontrakt z grupą Babilon Promotion i w niedzielę stoczy swą pierwszą walkę wśród zawodowców. Jego rywalem będzie Słowak Miroslav Kvocka, który z dotychczasowych 38 pojedynków wygrał tylko dziewięć.

Początek niedzielnej gali, na której powalczą również m.in. Krzysztof Szot czy Krzysztof Cieślak, o godz. 17 w hali Włókniarza przy ul. Antoniukowskiej.

Copyright © Agora SA