Wiśle gratulują wyboru

Tak mocnych sparingpartnerów w przerwie zimowej mistrzowie Polski jeszcze nie mieli. Krakowianie zagrają z czołówką zespołów ze wschodu Europy, ale w meczach z niektórymi będą musieli uważać na nogi

Wisła liczy, że jeśli awansuje do europejskich pucharów, to zmierzy się w nich z przedstawicielami wschodniej szkoły futbolu - taką tezę można postawić po przeanalizowaniu zestawu sparingpartnerów.

Możliwe, że podczas obozów w Hiszpanii (18-30 stycznia w Walencji oraz 8-18 lutego w Esteponie) formę krakowian sprawdzi aż trzech uczestników Ligi Mistrzów. Pewne są sparingi ze Steauą Bukareszt i Dynamem Kijów, a mistrzowie Polski czekają na potwierdzenie meczu z Zenitem Sankt Petersburg. - To bardzo mocne i wyżej notowane od Wisły ekipy. Tylko pogratulować wyboru - przyznaje Jarosław Kołakowski, który działa m.in. na rynku wschodnim. - Wiele zależy jednak od tego, w który momencie przygotowań będą rywale, bo na początku te zespoły testują piłkarzy, a trenerzy mieszają w składach. Z doświadczenia wiem, że szczególnie rumuńskie drużyny grają bardzo ostro. Są agresywne, walczą przez całe spotkanie i kopią po nogach.

Tym razem mistrzom Polski nie udało się zorganizować sparingu z żadną drużyną z mocnej ligi zachodniej. Odpadała gra przeciwko Anglikom czy Hiszpanom, bo nawet zimą trwają tam rozgrywki. Z kolei tylko miesiąc przerwy mają drużyny niemieckie. Wisła nie zmierzy się więc znów z rywalem pokroju Liverpoolu, ale jeśli potwierdzi spotkanie z Zenitem, to trenerzy nie będą mogli narzekać.

Rosjanie w poprzednim sezonie zdobyli Puchar UEFA, ale w Lidze Mistrzów za mocne były dla nich Juventus Turyn i Real Madryt. - Mimo tego Zenit należy do najlepszych zespołów w Europie, ale Lech, Wisła i Legia też już mają wyrobioną markę - uważa Kołakowski. - Wisła jedzie do Hiszpanii? No właśnie, bo w Turcji czy na Cyprze trenują słabsze zespoły, a Portugalia, Hiszpania czy nawet Dubaj to kierunek dla bogatszych i lepszych klubów.

Najmocniejsi sparingpartnerzy Wisły na najbliższych obozach w Hiszpanii: FC Zurich (1. drużyna ligi szwajcarskiej), Steaua Bukareszt (5. ligi rumuńskiej), Broendby Kopenhaga (1. duńskiej), Dynamo Kijów (1. ukraińskiej), Dynamo Moskwa (3. rosyjskiej), Zenit St. Petersburg (5. rosyjskiej) lub zespół z I ligi norweskiej.

Najmocniejsi sparingpartnerzy Wisły przed poprzednią rundą: Chicago Fire, młodzieżowa reprezentacja Brazylii, Austria Wiedeń, FC Kopenhaga, Hapoel Tel Awiw, FC Liverpool.

Copyright © Agora SA