Kadus rozbił gdańszczanki

Bez problemów koszykarki Kadusa uporały się w Gdańsku z drużyną AZS UG w kolejnym spotkaniu I ligi. Przewaga bydgoszczanek była tak duża, że trener Adam Ziemiński mógł dać odpocząć podstawowym zawodniczkom.

Pojedynek w Gdańsku był ostatnim w pierwszej rundzie fazy zasadniczej. Koszykarki Kadusa nie miały żadnych problemów z pokonaniem rywalek z Gdańska. Oba zespoły w ligowej tabeli dzieli przepaść i trudno było oczekiwać, by podopieczne Adama Ziemińskiego mogły stracić punkty. Bydgoszczanki jeszcze przed przerwą osiągnęły taką przewagę, że na ławce rezerwowych mogła usiąść najskuteczniejsza w naszym zespole Ewa Borys.

- Ostatnio miałam małe problemy zdrowotne i trener dał mi odpocząć przed ciężkimi spotkaniami, które teraz nas czekają - mówi Borys.

AZS UG - Kadus 51:72 (12:18, 10:24, 17:16, 12:14)

Kadus: Hołownia 12 (1), Płóciennik 11 (1), Rezler 10 (1), Kostencka 9 (1), Magdalena Myśków 9, Parus 6, Kaja 5, Borys 4, Talarczyk 4, Klomfas 2.

Inne wyniki: KS Piaseczno - SMS PZKosz Łomianki 80:67, Żyrardowianka Żyrardów - VBW Gdynia 92:86, Lider Pruszków - AZS UW Warszawa 71:38.

Tabela I ligi:

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.