Kadra leci do Turcji. Niech młodzi przekonają Leo ?
Na początku każdy z chłopaków po prostu wita się między sobą, a później już jakoś leci.
Z dnia na dzień na obozie w Turcji będziemy poznawali się pewnie coraz lepiej. Myślę, że aklimatyzacja przebiegnie szybko
Osobiście Sebastiana nie znam, może teraz będziemy mieli okazję ze sobą porozmawiać. Jest to kolejny młody chłopak, który ma polski paszport i kandyduje do gry w reprezentacji.
Na pewno. Zazwyczaj takie wyjazdy są organizowane po to, aby wyłowić przyszły trzon kadry. Żeby nowi piłkarze powoli wchodzili do reprezentacji i zaczęli pomagać. Czy ktoś
z nas znajdzie się w pierwszej reprezentacji na mecze eliminacyjne czy mistrzostw świata to już przyniesie czas.
Jeżeli ktoś będzie ich potrzebował, to nie ma problemu, ale wydaje mi się, że w kadrze są chłopacy, którzy nie maja żadnych kompleksów. Moja pomoc pewnie im nie będzie potrzebna.
(śmiech) Już parę występów mam za sobą. Znam dużą część kadry, cały sztab trenerski, więc presji już nie ma.
Na pewno łatwiej. Początki są zawsze trudne. Zawodnik, który po raz pierwszy przyjeżdża na zgrupowanie ma prawo być zdenerwowany, może czuć się speszonym. Ze swojego doświadczenie wiem, że z każdym dniem jest się lepiej, prościej.
To będzie mecz oficjalny, a każde takie spotkanie jest bardzo ważne. Podczas tego zgrupowania zagramy jeszcze z II-ligowym zespołem tureckim. W obu spotkaniach każdy będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Na pewno nikt nie będzie odpuszczał.
Piłkarze w Turcji rozegrają dwa spotkania. W środę mecz sparingowy z zespołem Antalyspor, a w niedzielę oficjalne spotkanie z Serbią .