- Oczywiście chcemy pokonać warszawiaków, ale nie ma co się spinać - mówi Adam Aleksandrowicz, trener drugiego w tabeli Ślepska. - To dopiero pierwszy mecz drugiej rundy, a najważniejsze dla nas będą rozgrywki play-off. Istotne jest, że jesteśmy w pierwszej czwórce, która będzie walczyć o zwycięstwo w lidze i mamy już sporą przewagę nad drużynami z dołu.
Na inaugurację rozgrywek augostowianie w Warszawie przegrali 1:3. Jednak teraz siatkarze Ślepska prezentują się o wiele lepiej niż na początku sezonu. Od kiedy Aleksandrowicz przestał pełnić rolę grającego trenera, a został wyłącznie szkoleniowcem, jego podopieczni wygrali pięć kolejnych spotkań.
- Na początek w Warszawie zagraliśmy chyba najgorsze spotkanie w całych rozgrywkach - uważa Aleksandrowicz. - Zmiany wniosły więcej spokoju w poczynania drużyny. Ponadto ja z ławki mam lepszy przegląd tego, co się dzieje. Lekką kontuzję barku ma Michał Netter, ale nie wyklucza go to z gry w tym meczu.