Zabrzańskie paradoksy - w Górniku już dawno nie było tak dobrze i tak źle

Leo Beenhakker na najbliższe zgrupowanie kadry powołał aż czterech zawodników Górnika. Paradoks to ogromny, bo przecież Górnik to zdecydowanie najsłabszy zespół ekstraklasy.

Zdesperowany Kasperczak chce wzmocnić Górnika ?

Ledwie 14 meczów, z których każdy będzie spotkaniem ostatniej szansy. Taki scenariusz czeka na Górnika do końca sezonu. Zabrzanie w dotychczasowych spotkaniach zgromadzili ledwie 9 punktów, mają najgorszy atak w lidze. - W klubie jestem blisko 40 lat, ale tak dramatycznej sytuacji nie pamiętam. Były chude lata, bywało kiepsko, ale czegoś takiego to nie widziałem - mówi Stanisław Oślizło, który w Górniku był legendarnym piłkarzem, a potem trenerem, działaczem.

W Zabrzu kibice mówią już wyłącznie o wzmocnieniach, które mają nastąpić zimą. Trener Henryk Kasperczak na razie nie chce zdradzać żadnych szczegółów szykowanych transferów. Wstępne rozmowy prowadzone były jednak z Damianem Gorawskim (ostatnio rosyjski Szinnik Jarosław), Dawidem Jarką (powrót z wypożyczenia do ŁKS). Zabrzański klub interesuje się także Marcinem Baszczyńskim (Wisła Kraków), Pawłem Strąkiem (austriacki SV Ried) czy Tomaszem Cywką (siedzi na ławce w angielskim Wigan).

Jesienią Górnik nie zdobył ani jednego gola na wyjeździe! Tymczasem wiosną zabrzan czekają wyjątkowo trudne mecze na stadionach pretendentów do złota (Wisły Kraków i Legii Warszawa) oraz potencjalnych rywali w walce o utrzymanie (Cracovii i ŁKS-u).

Górnik ma pieniądze i bogatego właściciela, na którego czekał kilkadziesiąt lat (Allianz twierdzi, że przyszłoroczny budżet sięgnie 25 mln zł, co pod tym względem plasowałoby zabrzan w górnej połówce tabeli). W Zabrzu trwają przygotowania do budowy nowego 30-tysięcznego stadionu, którego projekt mocno przypomina słynną niemiecką Allianz Arenę. Czy mimo to Górnik może spaść z ekstraklasy? - Nie dopuszczam myśli, że spadniemy. Wiosną wszyscy będą gryźć trawę, a jak trzeba, to i zawodników rywali. To niewyobrażalna historia, by opuścić ligę z takim sponsorem i sztabem szkoleniowym - mówi Oślizło.

W piątek Górnik przegrał czwarty mecz z rzędu. Znowu zebrał... sporo komplementów. Do przerwy mógł nawet wysoko prowadzić. - Gramy ładnie, coraz lepiej, ale wciąż nie potrafimy zdobyć gola - kręci głową Oślizło.

W ostatnim meczu w tym roku - u siebie z Jagiellonią - Górnik zagra bez Tomasza Hajty, który pauzuje za czerwoną kartkę. - Trzeba zdawać sobie sprawę, że Tomek czy Jurek Brzęczek ze względu na swój wiek będą coraz rzadziej stanowili o sile drużyny. Odpowiedzialność powinni brać na siebie młodsi piłkarze - twierdzi Jędrzej Jędrych, prezes klubu.

Za dwa tygodnie w zabrzańskim Domu Muzyki i Tańca odbędzie się wielka gala z okazji 60-lecia istnienia Górnika. Zjadą wielcy piłkarze i trenerzy, wśród zaproszonych gości są: Aleksander Kwaśniewski, Zbigniew Religa i Adam Małysz, którzy są kibicami zabrzańskiej jedenastki. Szykowane są liczne atrakcje, jednak jubileusz odbędzie się raczej w minorowych nastrojach...

Blog Błońskiego: Górniku nie idź tą drogą ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.