Polonia Bytom przekształca się w spółkę akcyjną

Klub zaczyna działać jako nowy podmiot prawny. Działacze, przynajmniej na razie, pozostają jednak ci sami.

Polonia Bytom SA ma zacząć formalnie funkcjonować od wtorku. Prowadzące do tej pory klub Towarzystwo Sportowe Polonia musiało powołać spółkę, bo taki jest formalny wymóg występów w ekstraklasie. - We wtorek udajemy się do notariusza, podpisujemy umowę i spółka będzie mogła zacząć podejmować pierwsze czynności prawne. Na początku TS będzie jedynym akcjonariuszem - zapowiedział Damian Bartyla, szef klubu.

Formalne przejęcie przez spółkę zarządzania pierwszą drużyną oraz zespołem Młodej Ekstraklasy i najstarszą grupą juniorów nastąpi od nowego roku. Wcześniej nowy podmiot musi być bowiem jeszcze zarejestrowany i przyjęty w poczet członków Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Znane są już władze nowej spółki. Niespodzianek nie ma: szefem klubu pozostanie Bartyla. Poza nim zarząd klubu będą tworzyli Wojciech Rudnicki (wiceprezes TS-u) i Cezariusz Zając (dyrektor TS-u). Z kolei do rady nadzorczej weszli Andrzej Izydorczyk (wiceprezes TS-u będzie szefem rady) oraz Jacek Ardelli i Kazimierz Heil. - Kibicem Polonii jestem od dziecka, a od kilku lat wspieram finansowo klub. Teraz pomogę także w zarządzaniu Polonią - mówi Heil, właściciel firmy Insbud.

- W zarządzie i radzie nadzorczej czekają jeszcze wolne miejsca. Zgodnie z moją wcześniejszą obietnicą pierwszą rozmowę o udziale w spółce przeprowadzę z prezydentem Bytomia Piotrem Kojem. Potem nastąpią rozmowy z prywatnymi inwestorami - obiecuje Bartyla. Przypomnijmy, że chęć przejęcia akcji klubu zgłaszały firmy Armada Development oraz Wasko. Mowa była także o kapitale zagranicznym. - Jeżeli jakiś inwestor będzie sobie tego życzył, to ustąpię ze stanowiska - deklaruje Bartyla.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.