SIDEn kontra akademicy. Wróci defensywa?

Po porażce w Bydgoszczy, koszykarze SIDEn nie mogą już tracić punktów - szczególnie z takimi rywalami, jak sobotni.

SIDEn podejmie zespół AZS Kutno, który w tym sezonie wygrał zaledwie dwa spotkania. Torunianie są zdecydowanym faworytem - nawet mimo, że przed tygodniem przegrali ważny mecz w Bydgoszczy z Astorią. Tam największym mankamentem SIDEn była defensywa. Torunianie, którzy pod względem średniej punktów traconych w meczu są w ścisłej czołówce najlepszych ekip w II lidze, w derby regionu popełniali sporo błędów. Kiedy mieli okres lepszej obrony, wyszli nawet na prowadzenie. A gdy znów rozgrywali akcje bardzo szybko, popełniali proste straty - to kończyło się udanymi kontrami Astorii.

Czy SIDEn wróci do swojego tradycyjnego poziomu defensywy? Mecz z AZS powinien był znacznie łatwiejszy - również dlatego, że w pełni zdrowi będą podstawowi zawodnicy SIDEn, rozgrywający Dawid Wójcik oraz skrzydłowy Tomasz Lipiński. W Bydgoszczy obaj narzekali na swoją formę. A szczególnie ten ostatni jest kluczowym zawodnikiem ekipy Sowińskiego. Średnio zdobywa ponad 20 punktów i jest najlepszym strzelcem drużyny - jeśli jest nieskuteczny, SIDEn ma spory problem w ataku.

Początek meczu w sobotę w hali przy ul. Grunwaldzkiej o godz. 17. Wstęp wolny

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.