O tym, ze dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso zostanie w Renault od dawna zapewniał szef teamu Włoch Flavio Briatore. Hiszpan miał bardzo dobrą końcówkę sezonu, m.in. odniósł dwa z rzędu zwycięstwa - W Singapurze i w Japonii. Teraz podpisał kontrakt na kolejne dwa lata.
Niepewna była sytuacja Nelsinho Piquet. Zakończony w niedzielę sezon był dla Brazylijczyka debiutem w Formule 1 i nie był zbyt udany debiut. Piquet często zawodził i zdobył zaledwie 19 punktów. Mówiło się, że jego miejsce w zespole może zająć młody francuski kierowca Romain Grosjean. Team Renault zdecydował się jednak przedłużyć umowę z Piquet na kolejny rok.