Kapitan Polonii: Nie jesteśmy ogórkami

Bytomscy piłkarze jadą na mecz do Gdyni z jasnym zamiarem wywalczenia wygranej.

Polonia Bytom gra w sobotę w Gdyni z Arką. To ważny mecz dla sympatyków obu drużyn, którzy przyjaźnią się od lat. - Przyjaźń jest między kibicami, ale między zawodnikami na boisku jej nie będzie. Arka ma supertrenera, skład przynajmniej na środek tabeli, ale my też nie jesteśmy ogórkami. Musimy udowodnić, że ostatnia przegrana z GKS-em Bełchatów to był jedynie wypadek przy pracy - mówi Jacek Trzeciak, kapitan polonistów. Gdynianie, po niezłym początku rozgrywek, ostatnio przegrali trzy kolejne mecze. Do spotkania z naszym zespołem przygotowywali się m.in. rywalizując między sobą w wyścigach na... quadach, wspinając się w parku linowym oraz na strzelnicy. Nie wiadomo, czy w Polonii będzie mógł zagrać stoper Jacek Broniewicz, który zmaga się z urazem mięśnia dwugłowego. Początek meczu o godzinie 19.45.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.