Kataklizm pod tablicami

Na niespełna kwadrans wyrównanej gry stać było w Polkowicach koszykarki Inei-AZS Poznań. Później lepsze były rywalki, które wygrały 66:53.

Koszykarki z Polkowic przegrały dwa pierwsze spotkania w tym sezonie - później już zawsze wygrywały. Ale wśród tych porażek była nieoczekiwana porażka we własnej hali z MUKS Poznań. Wtedy kluczem do zwycięstwa poznanianek było wygranie rywalizacji pod tablicami (43:28, z 18:17 pod tablicą CCC). Inea-AZS nie poszła tym śladem, choć przecież w składzie ma zawodniczki wysokie, które potrafią walczyć pod tablicami - Redę Aleliunaite-Jankowską, Natalię Mrozińską czy Joannę Walich. CCC wygrało bowiem rywalizację o zbiórki 45:22, nawet pod koszem Inei było lepsze (20:17).

A zbiórki były istotne, bo oba zespoły grały bardzo nieskutecznie. Jeszcze w 12. min Inea prowadziła 17:15, a po kilku minutach było 33:23 dla CCC. To właściwie ustawiło mecz, bo w drugiej połowie przewaga koszykarek z Polkowic wynosiła cały czas kilkanaście punktów - w 29. min po trafieniu Amishy Carter było 53:38.

Obie drużyny po siedmiu spotkaniach mają taki sam bilans - pięć zwycięstw i dwie porażki

CCC Polkowice - Inea-AZS Poznań 66:53

Kwarty: 14:15, 19:12, 20:13, 13:13.

CCC: Mieloszyńska 19 (1x3), Robbins 14, Carter 13, Gajda 8, Jeziorna 5 oraz Małaszewska 4, Pietrzak 2, Gajewska 1, Bednarczyk 0.

Inea-AZS: Sibora 14 (2x3), Skobel 11, Walich 11, Aleliunaite-Jankowska 7, Howard 5 (1x3) oraz Idczak 3, Pamuła 2, Mrozińska 0, Wdowczyk 0, Rafałowicz 0, Mazurczak 0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.