Drugie z rzędu zwycięstwo - po triumfie w Grand Prix Singapuru - odniósł Hiszpan Fernando Alonso z ekipy Renault, wygrywając w niedzielę wyścig o Grand Prix Japonii, 16. z 18 eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Robert Kubica z teamu BMW-Sauber zajął na torze Fuji Speedway drugie miejsce.
Trzeci w GP Japonii był Kimi Raikkonen z Ferrari, który nie zdołał zmniejszyć straty do Polaka zajmującego trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców. Fin powiększył dorobek do 63 punktów, ale stracił szansę obrony tytułu mistrza świata.
Natomiast Kubica, który po raz siódmy w sezonie znalazł się na podium, zgromadził 72 punkty i zbliżył się do dwóch najpoważniejszych kandydatów do tytułu: 12. na mecie Brytyjczyka Lewisa Hamiltona z McLaren-Mercedes (84 pkt) oraz Brazylijczyka Felipe Massy z Ferrari (78 pkt) - był w niedzielę siódmy. Awansował o jedno oczko po ukaraniu przez sędziów po wyścigu 25 s karą Sebastiena Bourdais.
Doszło do zmiany w klasyfikacji konstruktorów, bowiem na prowadzenie wyszło w niedzielę Ferrari - 142 punkty, wyprzedzając McLaren-Mercedes - 135, do którego zbliżyła się ekipa BMW-Sauber - 128 pkt.