Siatkarski turniej w Białymstoku

Mistrzynie Polski z Muszyny, zespół z Dąbrowy Górniczej, który w poprzednim sezonie spisywał się nadspodziewanie dobrze i w tym ma ogromne ambicje, w odmłodzonym składzie, ale zawsze groźna ekipa z Gdańska - z tymi rywalkami o triumf w I Turnieju o Puchar Prezydenta Białegostoku powalczą nasze siatkarki.

Zanim białostoccy kibice będą mogli emocjonować się meczami Pronaru Zeto Astwy w ekstraklasie, a ta rusza 18 października, będą mieli przedsmak rywalizacji na najwyższym poziomie. Już w piątek rozpocznie się I Turniej o Puchar Prezydenta Białegostoku.

Pierwszego dnia imprezy nasze zawodniczki zmierzą się z zespołem z Gdańska, w którym występuje m.in. Elżbieta Skowrońska, swego czasu będąca zawodniczką ekipy z Białegostoku. Białostoczanki mają już za sobą kilka sparingów z tymi rywalkami w trakcie obecnych przygotowań do ligi i zawsze z nich wychodziły zwycięsko.

Zdecydowanie trudniejsza przeprawa czeka podopieczne Dariusza Luksa w sobotę. Wtedy to zagrają z aktualnymi mistrzyniami kraju ekipą z Muszyny. Zespół Bogdana Serwińskiego jak zwykle jest faworytem do wygrania ligi. Trudno, żeby było inaczej, skoro szkoleniowiec ma do dyspozycji takie zawodniczki, jak m.in. Joanna Mirek, Milena Rosner, Kamila Frątczak, Mariola Zenik czy Izabela Bełcik. Siatkarski dream team z Muszyny ma teraz nie tylko sięgnąć po kolejne mistrzostwo Polski, ale też osiągnąć sukces w europejskich pucharach.

Ostatniego dnia imprezy gospodynie zmagań zagrają z rewelacją poprzedniego sezonu - MKS-em Dąbrowa Górnicza. Beniaminek ekstraklasy niespodziewanie uplasował się na piątym miejscu w tabeli. Działacze klubu nie osiedli jednak na laurach i w nadchodzących rozgrywkach chcą, aby ich zespół spisał się, jak nie lepiej, to równie dobrze. W tym też celu drużynę wzmocniły m.in. takie zawodniczki, jak Joanna Staniucha-Szczurek czy też doświadczona rozgrywająca Magdalena Śliwa. O tym, że zespół z Dąbrowy Górniczej jest mocny, nasze zawodniczki już się przekonały podczas przygotowań do sezonu. Na zgrupowaniu w Szczyrku podopieczne trenera Luksa dwukrotnie uległy rywalkom, chociaż też trzeba wspomnieć, że obaj szkoleniowcy potraktowali tamte spotkania wybitnie treningowo.

- Wydaje mi się, że powinien być to ciekawy turniej i kibice będą świadkami sporej dawki emocji - mówi trener białostoczanek. - Ligę czuć już w powietrzu, dlatego też wszystkie zespoły są już bliżej tej optymalnej formy. Chociaż oczywiście do rozpoczęcia rozgrywek są jeszcze dwa tygodnie i to jest czas, w którym trzeba nadal eliminować błędy w swej grze.

Program turnieju

Piątek: Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - Gedania Gdańsk (godz. 17).

Sobota: Muszynianka Fakro Muszyna - MKS Dąbrowa Górnicza (godz. 11); Gedania - MKS (godz. 16); AZS - Muszynianka (godz. 18).

Niedziela: Muszynianka - Gedania (godz. 11); AZS - MKS (godz. 13).

Wszystkie mecze odbędą się w sali SP 50 przy ul. Pułaskiego, wstęp wolny

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.