BOKS: Gala z Foremanem będzie później?

Planowana na 11 października gala boskerska w Stalowej Woli, podczas której mieli się spotkać Amerykanin George Foreman z Lucjanem Trelą nie odbędzie się.

Rainman szykuje się na Gołotę  ?

Blisko sześćdziesięcioletni Foreman miał uświetnić galę z okazji 70-lecia miasta, a także 85-lecia Polskiego Związku Bokserskiego. Wybór akurat amerykańskiego boksera nie był przypadkowy - równo 40 lat temu na olimpiadzie w Meksyku 19-letni wtedy Foreman stoczył zaciętą walkę z pochodzącym właśnie ze Stalowej Woli Lucjanem Trelą. To był początek drogi na szczyt jednego z najlepszych pięściarzy w historii. Trela przegrał z Foremanem na punkty i był jedynym bokserem, który na tych igrzyskach wytrwał z nim w ringu do końca.

Foreman do Polski miał przylecieć z dwójką dzieci i lekarzem, który promuje program walki z AIDS. Koszty ich przyjazdu miało pokryć miasto, a gala miała być wydarzeniem na całą Polskę, transmitowanym przez TVP. Niestety do gali w planowanym terminie na pewno nie dojdzie.

- Foreman zrezygnował z przyjazdu do Stalowej Woli tłumacząc się problemami, nie wiem jakiej natury, po huraganie, który klika dni temu przeszedł nad Teksasem - tłumaczy Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli. - Pewne jest więc to, że 11 października gala się nie odbędzie, ale jesteśmy zdeterminowani i zdecydowani na organizację tego wydarzenia nawet w przyszłym roku, jeśli taki termin będzie odpowiadał Foremanowi. Obecnie nasi przedstawiciele prowadzą z nim rozmowy. Więcej powinno być wiadomo w najbliższym czasie - dodaje Szlęzak.

Mateusz Masternak zawalczy o młodzieżowy pas WBC  ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA