McLaren zapłaci milion dolarów. Kibice apelują

Odwołanie do Międzynarodowego Trybunału Apelacyjnego FIA, będzie kosztowało stajnię McLaren około miliona dolarów

Kto nie lubi Mclarena? Dowody  ?

McLaren ma pecha do FIA. Nie dość, że trybunał odrzucił odwołanie stajni, która domagała się przywrócenia punktów odebranych Lewisowi Hamiltonowi po GP Belgii, to jeszcze szefowie McLarena muszą pokryć koszty postępowania odwoławczego. A te wynoszą bagatela milion dolarów. Taka jest cena dwudniowego posiedzenia sędziów, a także prawników FIA i Ferrari.

Z niekorzystną dla McLarena decyzją Trybunału ciągle nie może się pogodzić szefostwo stajni i kibice, których 32 tys. podpisało się pod apelem wzywającym federację do ponownego rozpatrzenia decyzji odbierającej punkty Lewisowi.

Do kontrowersyjnego zdarzenia doszło na torze Spa. Lewis Hamilton wyprzedził Kimiego Raikkonena po poboczu, zgodnie z regulaminem zwrócił potem pozycję Finowi, ale od razu zaatakował ponownie, wygrywając wyścig. Komisja zawodów, oglądając powtórki manewru Brytyjczyka, stwierdziła, że Hamilton powinien poczekać przynajmniej do kolejnego zakrętu, by móc zgodnie z przepisami zaatakować Ferrari Raikkonena. Nałożona na Hamiltona kara sprawiła, że Anglik stracił 25 sekund, zrzuciła go tym samym na trzecie miejsce w Spa i de facto pozbawiła 4 punktów (10 za zwycięstwo, 6 za trzecie miejsce na którym się znalazł - tym dotkliwsza, że wygrał Felippe Massa, bezpośredni rywal Hamiltona do mistrzostwa F1.

Hamilton: Jestem rozczarowany, ale nie popadłem w depresję  ?

Copyright © Agora SA