Berbatow: W United grałbym za darmo

PRZEGLĄD PRASY. - Pieniądze to nie wszystko. Potrafię żyć, mając tylko dwa funty w kieszeni - mówi w wywiadzie dla ?SuperExpressu? nowy napastnik Manchesteru United Dimitar Berbatow.

Krzynówek na celowniku szejków ?

Berbatow tuż przed podpisaniem umowy z United dostał propozycję gry w City za 150 tysięcy funtów tygodniowo. Zdecydował się jednak grać za mniejsze pieniądze, ale w bardziej prestiżowym klubie. - W United grałbym nawet za darmo i spałbym w namiocie obok stadionu, bo to wielka drużyna - mówi zawodnik.

Bułgar mówi, że jego celem od momentu przejścia do Tottenhamu była gra w Manchesterze. - Mój agent Emil Danczew wątpił, czy uda mi się to zrealizować, ale ja byłem optymistą - powiedział nowy napastnik United.

Już niedługo Berbatow zagra partyjkę golfa z Tomaszem Kuszczakiem i Carlosem Tevezem. - Kuszczaka znam tylko z widzenia. Ale skoro jest w takim klubie jak Manchester United, to musi być dobry. Skoro z Tevezem rzucili mi wyzwanie, to podczas gry w golfa będzie okazja z nim pogadać - mówi.

Marzeniem Bułgara była gra w United, teraz Berbatow chce dostać "Złotą Piłkę", tak jak niegdyś jego rodak Christo Stoiczkow.

Piłka nożna: Cashback 55 PLN od BetClick.com - poleca Mateusz Borek ? - reklama

Copyright © Agora SA