Do zakończenia rywalizacji o medale MŚ pozostały jeszcze trzy turnieje. Oprócz Bydgoszczy we włoskim Lonigo i niemieckim Gelsenkirchen. Po złoto zmierza Nicki Pedersen. Duńczyk ma 16 punktów przewagi nad Jasonem Crumpem i jeżeli wygra na torze Polonii, będzie jedną nogą na najwyższym stopniu podium. Druga z gwiazd Włókniarza, Greg Hancock, jest na czwartym miejscu, ale ma szanse nawet na wicemistrzowski tytuł.
Nieco w cieniu bydgoskich zawodów jest niedzielny turniej Grand Prix Challenge w Zielonej Górze. Tam 16 zawodników rywalizować będzie o prawo startu w przyszłorocznym cyklu. Awansuje tylko trójka najlepszych. Zdaniem Sebastiana Ułamka, który zapowiada walkę o miejsce w czołówce, turniej nie ma zdecydowanych faworytów. - Obsada jest super i praktycznie każdy z nas ma szanse znaleźć się w pierwszej trójce - mówi zawodnik Złomreksu Włókniarza. - W tej stawce nikt nie znalazł się przypadkowo. Są w niej zawodnicy, którzy wcześniej ze stałymi numerami jeździli w GP, są też młodzi, ale bardzo wiele już potrafiący. Jest m.in. znajdujący się w wysokiej formie Lee Richardson. Zobaczymy, to będzie bardzo ciekawy turniej.
O swoich szansach Ułamek mówi tak: - Pojadę powalczyć, jeżeli z awansu nic nie wyjdzie, to przynajmniej chciałbym się pokazać z dobrej strony. Miałem ostatnio sporo na głowie, ale teraz wszystko jest poukładane. Żona i córeczka wychodzą w sobotę ze szpitala i będę mógł z nimi spędzić trochę czasu. W niedzielę od rana będę myślał o zawodach. Zobaczymy, będę się starał.
Lista startowa GP Challenge: 1. Ryan Sullivan (Australia), 2. Jonas Davidsson (Szwecja), 3. Adrian Miedziński (Polska), 4. Matej Ferjan (Węgry), 5. Matej Zagar (Słowenia), 6. Charlie Gjedde (Dania), 7. Peter Ljung (Szwecja), 8. Sebastian Ułamek (Polska), 9. Jesper B. Monberg (Dania), 10. Niels Kristian Iversen (Dania), 11. Peter Karlsson (Szwecja), 12. Kenneth Bjerre (Dania), 13. Lee Richardson (Wielka Brytania), 14. Tomasz Jędrzejak (Polska), 15. Daniel Nermark (Szwecja), 16. Grzegorz Walasek (Polska).
