Stalówka gra w Łodzi z Widzewem

W niedzielę I-ligowych piłkarzy Stali Stalowa Wola czeka kolejny poważny test. Tym razem podopieczni Władysława Łacha zmierzą się w Łodzi z tamtejszym Widzewem. Początek o godz. 14.40, bezpośrednia relacja w TVP Info.

Stalowowolanie w dziewięciu kolejkach zdobyli 15 punktów, co daje im piąte miejsce w tabeli I ligi. W ostatniej kolejce podopieczni Władysława Łacha przełamali złą passę trzech porażek z rzędu z beniaminkami I ligi i pokonali przed własną publicznością mocnego Górnika Łęczna aż 4:0. W niedzielę stalowowolan czeka kolejny trudny test. Tym razem ich rywalem jest spadkowicz z ekstraklasy Widzew Łódź, który mimo że rozegrał jeden mecz mniej od Stali, to zdobył cztery punkty więcej i w tabeli ustępuje tylko Podbeskidziu Bielsko-Biała.

W dotychczasowych spotkaniach widzewiacy wygrali sześć spotkań, a tylko dwukrotnie tracili punkty - po porażce 3:4 z Zagłębiem w Lubinie i bezbramkowym remisie w Łęcznej. Zarówno z Zagłębiem, jak i Górnikiem wygrali piłkarze Stali, którzy w tym roku w każdej kolejce udowadniają, że zdecydowanie lepiej im się gra z wyżej notowanymi i potencjalnie mocniejszymi rywalami. Bo przecież oprócz zwycięstw z drużynami z Lubina i Łęcznej podopieczni Łacha zdobyli też komplet punktów w pojedynku z Koroną w Kielcach. - Jakoś tak już jest, że na te lepsze drużyny się bardziej mobilizujemy. Jest większe zaangażowanie i jakoś lepiej to nam wychodzi - mówi Adrian Bartkowiak, defensywny pomocnik Stali. - Jednak w niedzielę nie będzie łatwo. Widzew to mocny rywal, który grał w ubiegłym sezonie w ekstraklasie. Ale powalczymy, nam dobrze gra się z przeciwnikami z górnej półki - dodaje.

Dodatkową motywacją dla stalowowolskich piłkarzy, by dobrze zaprezentować się w niedzielnym meczu, jest fakt, że będzie on transmitowany na żywo przez TVP Info. - Każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony przed kamerami - mówi Krzysztof Trela, bohater pojedynku z Górnikiem, w którym strzelił dwa gole i zanotował asystę.

W porównaniu ze składem, który zagrał z Łęczną, w drużynie Stali na pewno zajdzie jedna zmiana. Nie zagra pauzujący za żółte kartki napastnik Abel Salami. Do składu wraca natomiast inny Nigeryjczyk - Longinus Uwakwe. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera. - Nie boimy się Widzewa, jedziemy tam walczyć o punkty - zapowiada Łach.

tomasz.welc@rzeszow.agora.pl

Pary 10. kolejki:

Kmita Zabierzów - Warta Poznań, Motor Lublin - Odra Opole, Korona Kielce - Wisła Płock, Flota Świnoujście - GKS Katowice, Dolcan Ząbki - Tur Turek, GKP Gorzów Wielkopolski - GKS Jastrzębie, Górnik Łęczna - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Widzew Łódź - Stal Stalowa Wola. Mecz Zagłębie Lubin - Znicz Pruszków zakończył się po zamknięciu tego wydania "Gazety".

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.