Krośnieński turniej, rozegrany w ramach obchodów 80-lecia Karpat Krosno, będzie dla drużyn grających w PlusLidze praktycznie pierwszą okazją do sprawdzenia się przed sezonem. Co prawda zarówno Jastrzębski Węgiel, Politechnika Warszawska jak i Asseco Resovia pojedyncze mecze mają już za sobą, ale nie grali jeszcze w turnieju.
Resoviacy w Spale dwukrotnie zmierzyli się z Zenitem Kazań, a w środę w Kielnarowej zagrali z czwartą drużyną, która będzie walczyła w Krośnie, ukraińskim Lokomotivem Charków. W czterosetowym pojedynku lepsi okazali się gracze Lokomotivu, którzy pokonali rzeszowian 4:0 (29:27, 28:26, 25:20, 25:21). - Ten sparing można podsumować, w dwóch zdaniach. Jest tak, jak mówiłem przed meczem. Mamy jeszcze sporo pracy, bo jest wiele rzeczy, które trzeba poprawić - mówił po spotkaniu Ljubo Travica, trener Asseco Resovii. - Chłopcy są jeszcze wolni, co widać na boisku. Przeciwnicy byli bardziej agresywni i grali na świeżości. W tej chwili nie można jednak więcej oczekiwać od naszych zawodników - dodaje rzeszowski szkoleniowiec, który w środowym meczu wpuścił na boisko Ivana Ilicia, Piotra Łukę, Łukasza Perłowskiego, Mikko Oivanena, Aleksandra Mitrovicia, Ihosvany Hernandeza, Pawła Papke, Bartosza Gawryszewskiego oraz Mateusza Wojtowicza, który zagrał na libero. Zabrakło Jakuba Macha, Patryka Strzeżka i Tomasza Kusiora, którzy przebywali z drugą drużyną.
W krośnieńskim turnieju na fajerwerki ze strony rzeszowskich siatkarzy także nie ma co liczyć. - Cały czas ciężko trenujemy, bo później nie będzie kiedy. Dopiero dwa tygodnie przed startem ligi zaczniemy lżejsze przygotowania - wyjaśnia Travica. - Wyniki sparingów nie są dla nas ważne. Powoli jednak będziemy się zbliżać do momentu, kiedy wyniki będą miały znaczenie, bo wygrywanie dobrze wpływa na zespół. Teraz nie możemy jednak wymagać za dużo - dodaje. Faworytem imprezy wydaje się więc drużyna ukraińska, bowiem zarówno Jastrzębski Węgiel jak i warszawska Politechnika są na podobnym etapie przygotowań jak resoviacy. Lokomotiv natomiast sezon ligowy zaczyna w ostatni weekend września i jest już pod koniec przedsezonowych przygotowań.
Krośnieński turniej rozpocznie się w sobotę, ale już na piątek zaplanowano dwa mecze sparingowe. Zmierzą się w nich drużyny Politechniki i Lokomotivu, a także żeńskie zespoły Karpat Krosno i UMKS-u Łańcut. W sobotę natomiast, przed meczami turniejowymi druga drużyna Resovii zagra towarzysko z miejscowymi Karpatami Krosno. Cena karnetu na turniej to 25 złotych. Za bilety na dwa mecze trzeba zapłacić 10 zł (normalny) i 5 zł (szkolny).
marcin.lew@rzeszow.agora.pl
Piątek:
Godz. 18 - sparing kobiet: PWSZ Karpaty Krosno - UMKS Łańcut
Godz. 20 - sparing mężczyzn: Lokomotiv Charków - AZS Politechnika Warszawska
Sobota:
Godz. 14.30 - sparing mężczyzn: PWSZ Karpaty Krosno - Resovia II
Godz. 17 - Lokomotiv Charków - Asseco Resovia
Godz. 19 - Jastrzębski Węgiel - AZS Politechnika Warszawska
Niedziela:
Godz. 10 - Lokomotiv Charków - Jastrzębski Węgiel
Godz. 12 - AZS Politechnika Warszawska - Asseco Resovia
Godz. 16 - Lokomotiv Charków - AZS Politechnika Warszawska
Godz. 18 - Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia