19-letnia suwalczanka przed dwoma laty wywalczyła aż pięć złotych medali na mistrzostwach świata niewidomych, przed rokiem dołożyła kolejne cztery krążki z najcenniejszego kruszcu. Wczoraj w Pekinie była dopiero siódma, ale trzeba zaznaczyć, że to nie jest dystans, na którym czuje się najlepiej. Niedowidząca zawodniczka dziś startuje na 100 m motylkiem, na którym przed czterema laty w Atenach wywalczyła olimpijskie złoto.
Na pływalni w Pekinie rywalizowała wczoraj również pochodząca z Białegostoku Anna Omielan. 15-letnia zawodniczka płynęła na 100 m motylkiem, ale nie zdołała awansować do finału.
Również wczoraj swój pierwszy występ w Pekinie zaliczyła w tenisie stołowym Barbara Barszcz. Nasza zawodniczka w pierwszym meczu grupowym przegrała 1:3 z reprezentantką gospodarzy Bian Zhang. Dziś Barszcz zmierzy się z inną z Chinek Siu Ling Chan.
W Pekinie wystartuje jeszcze dwoje zawodników z naszego regionu. W pchnięciu kulą spore szanse na medal ma Krzysztof Smorszczewski. W rzucie dyskiem wystąpi Anna Raszczuk.
Z zawodami pożegnał się już Wojciech Kosowski, który zajął 19. pozycję w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego.