II liga: Trener odesłany do szatni

W poprzedniej kolejce drużyny z naszego województwa strzeliły razem 14 bramek, w środę już tylko 7.

Z tonu nie spuścił tylko Górnik. Po pogromie 6:0 Nidy Pińczów, tym razem wieliczanie punktowali w Poniatowej, gdzie pokonali Stal 3:0. Wszystkie gole zdobył Daniel Jarosz, który zanotował drugi hat trick w ciągu czterech dni.

Wygrał też Przebój, który pokonał w Łomży ŁKS. Wolbromianie od początku narzucili swój styl gry, ale na pierwsze efekty trzeba było jednak czekać niemal trzy kwadranse. W 43. minucie w zamieszaniu podbramkowym odnalazł się Dariusz Mielec i wyprowadził gości na prowadzenie. Pomocnik popisał się też w 57. minucie, gdy podał ładnie do Jarosława Raka, a snajper Przeboju sprytnie przelobował bramkarza Łomży. Jednak tuż przed linią bramkową piłki dotknął głową Adrian Mielec i to jemu przypisano gola.

Tymczasem w trzecim meczu z rzędu punkty stracił Okocimski. Rywalem była Nida Pińczów z debiutującym w roli trenera Jerzym Kowalikiem. Po słabych 45 minutach Czesław Palik już na początku drugiej połowy wymienił niemal całą drugą linię. Z wyjściowej jedenastki w pomocy został tylko Sławomir Jagła. Jednak ani on, ani marnujący okazję za okazją Łukasz Szczoczarz nie potrafili zdobyć gola.

- Robiliśmy bohatera z bramkarza. Wystarczył jeden celny strzał gospodarzy z ostrego kąta oraz gapiostwo obrońców i wracamy bez punktów - denerwował się Palik. Po stracie gola jego podopieczni rzucili się do ataku. W doliczonym czasie gry bramkę zdobył Szczoczarz, ale sędzia boczny dopatrzył się spalonego.

Wtedy nie wytrzymał Palik, którego arbiter główny usunął z ławki trenerskiej za agresywne zachowanie. - To nie pierwszy raz, bo jak widzę bandytyzm, to muszę reagować. I będę to robił nadal, bo draństwo trzeba plewić ze stadionów - podkreślał szkoleniowiec Okocimskiego.

Drużyny z Sądecczyzny zremisowały swoje mecze, ale ich kibice są w zupełnie odmiennych nastrojach. Kolejarz zawiódł z spotkaniu z Pelikanem Łowicz. Stróżanie znów pierwsi stracili bramkę i gonili wynik.

Tymczasem Sandecja pojechała do Ostrowca Świętokrzyskiego, ale nie zamierzała się tam bronić. W przerwie trenerskim nosem wykazał się Andrzej Wiśniewski. Minutę po wejściu na boisko gola dla KSZO strzelił Adrian Frańczak. Sandecja atakowała, ale punkt wywalczyła dopiero na dziewięć minut przed końcem. Dośrodkowanie Mateusza Żyły wykończył głową Tomasz Lewandowski.

- Przed meczem braliśmy remis w ciemno. Ale po spotkaniu już nie, bo zepsuliśmy bardzo dużo okazji - podsumował Jarosław Araszkiewicz, trener nowosądeczan.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Sandecja 1:1 (0:0)

Bramki: Franczak (59.) - Lewandowski (81.)

Sandecja: Kozioł - Szczepanik, Frohlich, Szufryn, Pietrucha - Skrzypek (89. Wańczyk), Mróz, Lewandowski, Żyła, Nieć (46. Krupa) - Bania

ŁKS Łomża - Przebój Wolbrom 0:2 (0:1)

Bramki: Mielec (43.), Adrian Mielec (54.)

Przebój: Palczewski - Mateusz Siedlarz, Jurczyk, Kiczyński (42. Wdowik), Stemplewski - D. Mielec, Marcin Siedlarz (78. Duda), A. Mielec, Lickiewicz - Rak, Ankowski.

Nida Pińczów - Okocimski Brzesko 1:0 (0:0)

Bramka: Rabiej (83.)

Okocimski: Palej - Łapuszek, Koeiš, Drozd, Wawryka - Kajca (60. Gnyla), Kozieł (46. Zontek), Jagła, Baruch (46. Krzak) - Kajda, Szczoczarz

Stal Poniatowa - Górnik Wieliczka 0:3 (0:1)

Bramki: Jarosz (23., 56., 62.)

Kolejarz Stróże - Pelikan Łowicz 1:1 (0:1)

Bramki: Drąg (62.) - Grzelczak (30.)

Inne wyniki : OKS 1945 Olsztyn - Wigry Suwałki 1:1, Hetman Zamość - Sokół Aleksandrów Łódzki 0:1, Jeziorak Iława - Concordia Piotrków Trybunalski 3:1, Start Otwock - Ruch Wysokie Mazowieckie 1:0

Tabela:

nazwa, mecze, punkty, bramki