Stal Sanok ograła Podbeskidzie!

Czwartoligowa Stal Sanok sprawiła niespodziankę w I rundzie Remes Pucharu Polski. Po rzutach karnych ograła lidera pierwszej ligi, Podbeskidzie Bielsko-Biała. Po 120 minutach było 2:2.

Środowe spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla miejscowych, bo już w piątej minucie gospodarze objęli prowadzenie. Pięknym rajdem popisał się Fabian Pańko i doskonałym podaniem obsłużył Macieja Kuzickiego. Ten z kilku metrów pewnie pokonał Sebastiana Szymańskiego. Goście odpowiedzieli dziewięć minut później, ale strzał Pawła Baranowskiego wylądował na poprzeczce.

Pięć minut przed przerwą sanoczanie dołożyli jeszcze jednego gola. Znowu w roli głównej wystąpił Pańko, który po wrzutce z głębi pola przyjął piłkę, minął Baranowskiego i z bliska strzelił do bramki.

Po zmianie stron do ataku ruszyli goście i zdołali wyrównać. Sanoczanie bronili się dzielnie, ale od 80. minuty musieli sobie radzić w dziesiątkę - po drugiej żółtej i w efekcie czerwonej kartce dla Mariusza Sumary. O awansie do drugiej rundy miała zadecydować więc dogrywka.

Ta nie przyniosła bramek, tylko... kolejną czerwoną kartkę. Tym razem z boiska w 105. minucie wyleciał Krzysztof Chrapek za kopnięcie bramkarza Stali. W rzutach karnych, które rozgrywane były już praktycznie w ciemnościach, lepsi okazali się sanoczanie. W szóstej kolejce jedenastek Robert Bilski obronił strzał Marcina Hirsza, a formalności dopełnił Michał Zajdel.

Bramki: Kuzicki (5.), Pańko (40.) - Konieczny (60.), Brzezina (84.). W karnych 5:4.

Stal: Bilski - Sumara Ż Ż CZ, Chudziak, Łuczka Ż, Zajdel, Rajtar (46. Kruszyński), Kuzicki (80. Jaracz Ż), Węgrzyn, Borowczyk Ż, Pańko (64. Nikody), Niemczyk

Podbeskidzie: Szymański - Górkiewicz Ż, Hirsz Ż, Sacha (80. Gołąb), Baranowski, Pater, Koman (46. Chrapek CZ), Gorszkow, Ziajka, Brzezina, Konieczny Ż

Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.