Leo Beenhakker: Sprawdzę ten system w eliminacjach

Jestem zadowolony z tego, że niektórzy młodzi piłkarze wzięli na siebie odpowiedzialność, pokazali że mogą grać na reprezentacyjnym poziomie - mówił po porażce we Lwowie z Ukrainą trener reprezentacji Polski Leo Beenhakker.

Leo Beenhakker:

Przegraliśmy z powodu głupiego gola. Trzech moich zawodników zderzyło się w środku i rywal wyprowadził kontrę.

Znowu, można powiedzieć jak zwykle, słabo zagraliśmy przed przerwą. Moi piłkarze nie mogą się przyzwyczaić, że mecz trwa 90 minut. Po przerwie było trochę lepiej, bo zaczęliśmy grać w piłkę.

Zmieniłem dziś organizację gry i ustawienie, ale nie znaczy to, że teraz będziemy grać tylko w ten sposób. Po to są mecze towarzyskie, by próbować. Ten system sprawdzę w eliminacjach w jednym, góra dwóch meczach.

Jestem zadowolony z tego, że niektórzy młodzi piłkarze wzięli na siebie odpowiedzialność, pokazali że mogą grać na reprezentacyjnym poziomie. Jak oceniam Jelenia? Najpierw powiem Jeleniowi.

Boruc to jeden z najlepszych bramkarzy w Europie, ale Fabiański jest coraz lepszy i lepszy. I to jest mój jedyny fantastyczny problem.

Golański ma problem z kolanem, nie będzie mógł grać przez dwa-trzy tygodnie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.