Kaczmarek i Kowalczyk w Lechii

W sobotę o godz. 11 na stadionie przy Traugutta piłkarze Lechii Gdańsk odbędą grę wewnętrzną. Po niej kontrakty w gdańskim klubem podpiszą Marcin Kaczmarek i Maciej Kowalczyk.

Marcin Kaczmarek ma 29 lat, trafił do Lechii z Korony Kielce za 600 tys. zł. "Kaka" może grać zarówno na lewej, jak i prawej stronie pomocy. Jego atutami są szybkość i doświadczenie. W polskiej ekstraklasie rozegrał 71 meczów, strzelając w nich pięć bramek. Kaczmarek ma również za sobą dwa mecze w reprezentacji Polski.

- Po sparingu podpiszę trzyletnią umowę z Lechią Gdańsk - powiedział "Gazecie" Marcin Kaczmarek. - Wybrałem gdański klub, ponieważ jego oferta była najlepsza i najbardziej konkretna. Mój menedżer załatwił wszystkie sprawy pomiędzy klubami i udało się osiągnąć porozumienie. Wszystko trwało długo, dlatego że do końca nie było wiadomo, gdzie w przyszłym sezonie zagra Korona. Cieszę się, że to się skończyło i trafiłem w końcu do Gdańska - wyjaśnia Kaczmarek. Razem z nim umowę popisze inny piłkarz Korony, ostatnio wypożyczony do Widzewa Łódź, napastnik Maciej Kowalczyk (75 meczy i 10 goli w ekstraklasie). Po sobotniej gierce wewnętrznej będzie wiadomo, czy w Gdańsku zostanie testowany serbski napastnik Miloś Trifunović.

Rozstrzygnęła się sprawa Arkadiusza Mysony. Nowy zawodnik biało-zielonych złożył pismo o anulowanie kary dwóch meczów dyskwalifikacji. Jego odwołanie zostało odrzucone, co oznacza, że Mysona nie zagra w spotkaniach ze Śląskiem Wrocław i Ruchem Chorzów.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.