A. Ferguson: Jeśli odejdzie Ronaldo to ja też
Aktualny mistrz Hiszpanii już od jakiegoś czasu prowadzi negocjacje z holenderskim pomocnikiem Rafaelem Van der Vaartem. Początkowo "Królewscy" proponowali kwotę 7 mln euro.
Nowa oferta Realu opiewa na 10 mln euro i w Madrycie uważa się, że zostanie ona zaakceptowana przez władze niemieckiego klubu.
Negocjacje z Van der Vaartem są konsekwencją zamieszania transferowego, które panuje w Madrycie od czasu, kiedy pojawiły się plotki o możliwości sprowadzenia do klubu Cristiano Ronaldo. Teraz, gdy wydaje się, że Ronaldo jednak w Manchesterze zostanie, Bernd Schuster postanowił kupić Van der Vaarta.
Holenderski piłkarz będzie miał okazję zaprezentować swoje umiejętności podczas rozgrywanego na stadionie Arsenalu turnieju Emirates Cup. W sobotę Hamburg zagra tam właśnie z Realem, a później zmierzy się jeszcze z Juventusem. Van der Vaart będzie miał więc dwie szanse na to, aby przekonać trenera Realu do siebie.
Według Marki, władze niemieckiego klubu odpowiedzą pozytywnie na propozycję "Królewskich", ponieważ w zeszłym tygodniu Hamburg wydał 6 mln euro. Real płaci 10 mln, więc pieniądze z transferu pokryją ostatnie wydatki oraz, jak domyślają się hiszpańskie media, pozwolą sprowadzić do klubu kilka nowych twarzy.
Transfer Van der Vaart'a oznacza, że plany ściągnięcia do klubu Cristiano Ronaldo zostają przynajmniej w tym roku przekreślone. Ucieszy to zwłaszcza szkoleniowca drużyny z Old Trafford Alexa Fergusona, który zapowiedział, że jeżeli Ronaldo odejdzie z Manchesteru, to on również pożegna się pełnioną od przeszło 20 lat funkcją.