OKS 1945 ma nowych piłkarzy

Sezon 2007/2008 zakończył się w miniony weekend, ale działacze świeżo upieczonego drugoligowca OKS 1945 Olsztyn nie próżnują. W ostatnich dniach podpisali kontrakty z dwoma zawodnikami - Łukaszem Wróblewskim oraz Danielem Iwanowskim

Pierwszy z nich jest wychowankiem MKS Mława, choć przebywał także w warszawskiej Polonii. Uczestniczył w treningach ówczesnych pierwszoligowców i grał w rezerwach "Czarnych Koszul". Po powrocie do Mławy miał udział w wywalczeniu historycznego awansu MKS na zaplecze ekstraklasy (sezon 2004/2005). Po spadku drużyny do trzeciej, a następnie do czwartej ligi przeniósł się do elbląskiej Olimpii, gdzie był podstawowym zawodnikiem. Tam zazwyczaj występował na pozycji prawego pomocnika.

- W czerwcu skończył mi się kontrakt z Elblągiem i zostałem wolnym zawodnikiem - mówi Wróblewski. - Chcę ciągle podnosić swoje umiejętności, a doskonale wiem, że w Olsztynie dostanę taką możliwość. Zawodników OKS znam tylko z ligowych boisk, do tej pory mam kontakt jedynie z Mariuszem Mikłowskim [także pochodzi z Mławy - red.]. W OKS będę występował przez rok.

Na najbliższe dwa lata w stolicy Warmii i Mazur zostanie z kolei Daniel Iwanowski, który w zakończonym kilka dni temu sezonie pełnił rolę rezerwowego bramkarza w Ruchu Wysokie Mazowieckie. Trzeba jednak mieć na uwadze, że w zespole z Podlasia grał regularnie, zanim do kadry nie dołączył Artur Holewiński. Doświadczenia nabierał także w Amice Wronki, gdzie niekiedy zasiadał na ławce rezerwowych byłego pierwszoligowca.

- Trenerzy Ruchu stawiali na Artura Holewińskiego, którego zresztą uważam za znakomitego golkipera - mówi Daniel Iwanowski. - Czuję głód grania i zrobię wszystko, by w OKS być numerem jeden. Dlaczego wybrałem Olsztyn? Bo jest tu młoda perspektywiczna drużyna, która ma potencjał. Widać, że piłka nożna w tym mieście odbudowuje się na dobre. Wystarczy jedynie wspomnieć, że na mecze przychodzi po dwa bądź trzy tysiące osób.

Z OKS 1945 pożegnał się niedawno Grzegorz Sobiech, ale nie jest wykluczone, że w przyszłym sezonie między słupkami nie zobaczymy także Bartosza Grygorowicza, który już w zimowej przerwie przymierzany był do gdańskiej Lechii.

Nieoficjalnie wiadomo, że działacze drugoligowca interesują się jeszcze dwoma zawodnikami, którzy występowali w III lidze w grupie I.

Po zakończeniu piłkarskich zmagań niektórzy zawodnicy rozpoczynają poszukiwania nowych pracodawców - nie inaczej jest w OKS. Sebastian Spychała do 20 czerwca przebywa na testach w pierwszoligowym Górniku Łęczna. Z kolei obrońcy Tomasz Aziewicz i Jacek Gabrusewicz sprawdzali swoje umiejętności w Dolcanie Ząbki, który awansował do pierwszej ligi. Po kontrolnej grze konkretną propozycję na grę w podwarszawskim klubie otrzymał Gabrusewicz.

- Tak uniwersalnego zawodnika potrzebowałem - mówi Marcin Sasal, szkoleniowiec Dolcanu. - Jeżeli chodzi o mnie, to chciałbym mieć Gabrusewicza w swoim składzie, ale wszystko zależy teraz od porozumienia na linii klub - klub [Gabrusewicz ma podpisaną umowę

z OKS do czerwca 2009 roku - red.]. Tomasz Aziewicz ma większą konkurencję na środku obrony, bo przetestuję jeszcze kilku zawodników na tej pozycję. Co nie oznacza, że nie chciałbym jeszcze mu się przyjrzeć.

Przypomnijmy, jesienią w barwach OKS 1945 na pewno nie zobaczymy już Pawła Szypulskiego, Marcina Łukaszewskiego, Macieja Szostka, Grzegorza Sobiecha oraz Jarosława Rzeźnikiewicza - ostatni z nich zakończył przygodę z piłką.

Olsztynianie na pierwszym treningu pojawią się 30 czerwca, natomiast rywalizację w II lidze rozpoczną w połowie sierpnia.

Wzmocnienia z Olimpii i Ruchu

- Łukasz Wróblewski

ur. 18 marca 1984 r. w Mławie

pozycja na boisku: pomocnik

kluby: MKS Mława, Polonia II Warszawa, MKS Mława, Olimpia Elbląg (od sezonu 2006/2007)

- Daniel Iwanowski

ur. 2 września 1980 w Zambrowie

pozycja na boisku: bramkarz

kluby: Olimpia Zambrów, Amica Wronki II (od sezonu 1997/1998), MZKS Kozienice (wiosna 2002), Ruch Wysokie Mazowieckie (od 2004/2005)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.