Młodzież z Vive jedzie na Puchar Świata

Największy festiwal szczypiorniaka na świecie - Interamnia World Cup we Włoszech - z udziałem zespołów Vive Kielce. Młodzież z całego świata spotka się na początku lipca w Terrano już po raz 36.

- Przed rokiem rywalizowało ponad 6,5 tys. młodzieży! To świadczy o olbrzymim zainteresowaniu i randze tego turnieju. Przyjeżdżają tu drużyny niemal z całego świata, nawet z Afryki, Azji czy Ameryki Południowej. My też chcielibyśmy się sprawdzić na ich tle - podkreśla Radosław Wasiak, dyrektor sportowy Vive Kielce.

Kieleckie zespoły wracają do Włoch po aż dwunastoletniej przerwie. Ostatni raz były tam jeszcze za czasów trenera Stanisława Hojdy. Teraz pojadą trzy grupy - roczniki 1990 (z trenerem Pawłem Grecakiem), 1992 (Tomasz Olesiński i Jarosław Tkaczyk) oraz 1994 (Paweł Tetelewski). - Będzie to nagroda dla naszej utalentowanej młodzieży za dobre występy w tym sezonie. Oprócz wyjątkowej imprezy [odbędzie się w dniach 4-10 lipca - przyp. red.] czeka ich mnóstwo atrakcji kulturalnych, m.in. zwiedzanie Rzymu i innych ciekawych miejsc - opowiada Wasiak.

Wyjazd do Włoch będzie możliwy dzięki wsparciu urzędu miasta, urzędu marszałkowskiego, fundacji Vive - Serce Dzieciom oraz klubu Vive.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.