To drugi koszykarz, który przechodzi do Astorii z zespołu Bonduelle Gniewkowo. Pierwszym był rozgrywający tej ekipy, również wychowanek bydgoskiego klubu, Artur Gliszczyński. Grocki ma zapełnić lukę pod koszem po odejściu do ŁKS Łódź Jakuba Dłuskiego. Jest silnym skrzydłowym a dodatkowy atut Grockiego to skuteczny rzut za trzy punkty. 29-letni Grocki (201 cm wzrostu) uczył się koszykówki w Astorii. Na razie przechodzi rehabilitację po naderwaniu wiązadeł. - Zabieg miałem w kwietniu i na wrzesień będę w pełni gotowy. Cieszę się w powrotu do grupy znanych kolegów. Będziemy tworzyć mocną ekipę - mówi Grocki.
Wiadomo też, że w II-ligowej bydgoskiej drużynie zagra Paweł Poliwka (ostatnio Novum). Zostają też Marcin Kubacki i Przemysław Gierszewski. Ci koszykarze, razem z wcześniej załatwionymi: Gliszczyńskim, braćmi Dorianem i Oliwierem Szyttenholmami i Krzysztofem Małkowskim, stanowią już niemal kompletny skład. Działacze szukają jeszcze drugiego rozgrywającego. Być może będzie nim znowu Adam Szopiński, o ile zdecyduje się na studia w Bydgoszczy.
- Trwają także rozmowy z nowym środkowym. Mam nadzieję, że w środę zakończą się powodzeniem - mówi Jacek Borkowski, prezes UKS Gimnazjum 26/Astoria.
