Słowacki szkoleniowiec na hali Chemika będzie miał okazję przyjrzeć się grze kandydatów do występów w prowadzonym przez niego zespole.
- Chce zorganizować mecz sparingowy z naszymi juniorami - zapowiada Chudik. W Bydgoszczy pojawić się ma dzisiaj czterech siatkarzy. Najbardziej znanym z nich jest Artur Augustyn (25 lat, 197 cm, środkowy). W 2004 roku razem z reprezentacją Polski wywalczył tytuł mistrza Europy. Ostatnie dwa lata spędził w niemieckim Wuppertalu, gdzie trafił z AZS-u Nysa. Poza nim będą dwaj środkowi Jarosław Tepling (24, 207) z Energetyka Jaworzno i Jarosław Pizuński (21, 201) z Ikara Legnica. Ostatni testowany gracz to przyjmujący Jastrzębskiego Węgla Mateusz Gorzewski (21, 196).
- Wszyscy zapewnili nas, że przyjadą i wezmą udział w treningu - mówi Marek Kaźmierczak, dyrektor bydgoskiego klubu. W hali Chemika zabraknie dziś Damiana Domonika z ZAK Kędzierzyn-Koźle i Tomasza Lipińskiego z Jadaru Radom, z którymi cały czas trwają negocjacje. - Doskonale wiemy, co oni prezentują, więc nie ma sensu ich sprawdzać - dodaje Chudik.
Wczoraj nowy kontrakt z Delektą podpisał atakujący Krzysztof Janczak. Do końca tygodnia, być może, uczyni to także czwórka wyróżniających się bydgoskich juniorów - Wojciech Kozłowski, Dawid Konarski, Sebastian Tylicki i Mateusz Borucki. - Dobrze spisywali się w rozgrywkach młodzieżowych i chcemy dalej z nimi współpracować - kończy Kaźmierczak.